Który model Apple Watcha warto wybrać w 2025? Porównujemy modele Series 10, SE i Ultra 2. Sprawdź, który smartwatch Apple najlepiej pasuje do Twojego stylu życia — od podstawowych funkcji po ekstremalne wyzwania.

Apple Watch, Apple Watch SE czy Apple Watch Ultra — wybieramy zegarek Apple
Apple Watch to już swojego rodzaju klasyka. 10 generacji urządzeń, które są cały czas udoskonalane. Dla wielu osób to pierwszy (i jedyny) wybór, jeśli mają iPhone’a i chcą zacząć korzystać ze smartwatcha. W 2025 roku mamy trzy główne opcje do wyboru: nowiutki Series 10, wciąż aktualny SE (2. generacji) i topowy Ultra 2. Zastanawiasz się, który model sprawdzi się w Twoim przypadku? Czy warto dopłacić do bajerów, czy może wystarczy coś prostszego? Sprawdźmy to.
Apple Watch Series 10 – wszystko na swoim miejscu
Series 10 to najnowszy model z głównej linii zegarków Apple, który zastąpił Series 9. Dostępny w rozmiarach 42 i 46 mm, z ekranem OLED LTPO3, który potrafi świecić z jasnością nawet 2000 nitów – więc słońce mu niestraszne. Obudowa z aluminium albo tytanu, lekka i solidna. Wodoszczelność do 50 m, więc basen czy deszcz też mu nie zaszkodzą. Na jednym ładowaniu wytrzyma do 18 godzin, co nie rzuca na kolana, ale szybkie ładowanie (do 80% w pół godziny) ratuje sytuację. W środku znajdziemy chip S10 i system watchOS 11, który obsługuje m.in. EKG, pomiar tętna, temperatury, snu i cyklu menstruacyjnego. Mamy też nowy dwuzakresowy GPS i głębokościomierz (do 6 m). Bateria nadal nie przebija konkurencji, ale do tego zdążyliśmy się już przyzwyczaić. Mimo wszystko – to świetny, zbalansowany wybór. Oficjalna cena startuje od 1999 zł.
Apple Watch SE (2. gen.) – minimalizm w dobrej cenie
Jeśli szukasz czegoś tańszego, ale nadal „apple’owego”, to SE będzie w sam raz. Mniejszy (40 i 44 mm), z ekranem OLED o jasności 1000 nitów, bez „always on display”, ale za to lekki, wygodny i znacznie tańszy – od 999 zł. Brakuje mu oczywiście niektórych bajerów – nie ma EKG, SpO2, czujnika temperatury ani głębokościomierza. Dla kogoś, kto chce po prostu dostać powiadomienie z iMessage, sprawdzić pogodę, czy śledzić kroki i sen będzie jednak wystarczający. Ma wykrywanie upadków, podstawowy GPS, pomiary pulsu i opcję konfiguracji dla członka rodziny (przydatne, gdy kupujemy go dziecku). Ładowanie trwa dłużej niż w Series 10 – około 1,5 godziny – i również trzyma do 18 godzin. Trochę kompromisów, ale jeśli cena ma znaczenie, to SE nadal daje radę.
Apple Watch Ultra 2 – dla najbardziej wymagających
Apple Watch Ultra 2 to sprzęt dla tych, którzy szukają smart zegarka w segmencie premium. Rozmiar? 49 mm. Waga? 61 gramów. Obudowa? Tytan. Wodoszczelność? Do 100 m, a w trybie nurkowym – do 40 m. Jasność ekranu? Imponujące 3000 nitów. Pod maską ten sam chip co w Series 9 – S9 – i ten sam zestaw czujników co w Series 10, plus dodatki: fizyczny przycisk Action Button (można przypisać mu wybraną funkcję), syrena alarmowa 86 dB i precyzyjny wysokościomierz. Bateria? Nawet do 36 godzin, a przy oszczędnym użytkowaniu do 60 godzin. To zegarek, który ma sens, kiedy się wspinasz, biegasz ultramaratony, czy nurkujesz. Będzie dobrym wyborem wszędzie tam, gdzie wystawiasz swój sprzęt na ciężkie próby. Oczywiście będzie to również dobry wybór, jeśli po prostu lubisz duże i masywne zegarki. Trzeba jednak pamiętać o tym, że Ultra 2 swoje kosztuje. Cena startuje od 3999 zł.
Apple Watch, Apple Watch SE czy Apple Watch Ultra – który zegarek dla kogo?
Apple Watch Series 10 – dla tych, którzy chcą wszystkiego po trochu. Dobry balans między funkcjami, designem i ceną. Sprawdzi się na co dzień, w pracy i przy sporcie rekreacyjnym.
Apple Watch SE – idealny „na start”. Dla młodzieży, dzieci, osób z mniejszym budżetem albo tych, którym zależy na podstawowych funkcjach i dobrym połączeniu z iPhonem.
Apple Watch Ultra 2 – dla zawodowców, sportowców, ludzi, którzy wychodzą poza schemat zwykłego użytkowania zegarka. Świetny na długie górskie wyprawy, sporty ekstremalne i sytuacje, gdy dzień działania na jednym ładowaniu to za mało.
Który zegarek Apple Watch wybrać?
Nie ma jednego „najlepszego” Apple Watcha (no chyba że uznamy za taki Ultra 2, ale jego wymiary nie są dla wszystkich). Wybór modelu zależy od tego, czego potrzebujesz. Jeśli szukasz złotego środka – bierz Series 10. Jeśli liczysz każdy grosz – SE w zupełności wystarczy. Jeśli Twój budżet nie ma limitów i celujesz w górną półkę, postaw oczywiście na Ultra 2. Jedno jest pewne. Wszystkie modele świetnie współpracują z iPhonem i oferują płynne działanie na watchOS 11. Pozostaje tylko pytanie: wolisz lekkość, przystępną cenę czy specjalistyczne funkcje?
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu