Apple pokazuje trendy mobilności. Jak z tego korzystać?

Liczby, wykresy, statystyki, krzywe, wypłaszczenia…tym żyje teraz świat. Każdy zmienia się w analityka, który próbuje przewidzieć jak ta cała sytuacja z koronawirusem się potoczy. Idę o zakład, że każdy, ale to każdy bez wyjątków, przynajmniej raz w ostatnich dwóch miesiącach patrzył na te dane i próbował z nich coś wywróżyć.

Jakiś czas temu głośno było o danych od Google. Gigant z Mountain View wykorzystał swoją niekwestionowaną potęgę i opracował raporty na temat sposobu w jaki funkcjonujemy trakcie trwającej pandemii. Apple nie pozostał dłużny i również przygotował podobne zestawienie w oparciu o usługę Apple Maps.

W obu przypadkach głównym celem jest wsparcie lokalnych organów zdrowia w zakresie podejmowania przemyślanych i racjonalnych decyzji. W końcu „informacja” jest wszystkim i tylko bazując na sprawdzonych danych można sensownie walczyć z koronawirusem.

Czy to bezpieczne?

Zasadniczo cała akcja ze strony Apple nie jest niczym nowym, ponieważ raportowanie trendów mobilności uruchomili w połowie kwietnia. Jednak w ciągu ostatnich dni dane zostały znacząco rozszerzone i dodano blisko 580 dodatkowych regionów. Raporty, które dostajemy stały się po prostu dużo dokładniejsze.

Czytaj dalej poniżej

Apple chce odskoczyć jakościowo konkurencji i inwestuje w fabrykę ekranów MicroLED Krzysztof Kurdyła

AirPodsy odmieniły świat słuchawek dousznych. AirPods Studio chcą namieszać w tych nausznych Piotr Kurek

Apple od lat na każdym kroku powtarza, że bezpieczeństwo i prywatność ich klientów są najważniejsze. Według zapewnień, tak samo jest i w tym przypadku.

Dane te są generowane poprzez zliczanie liczby zapytań o wskazówki dojazdu w Mapach Apple w wybranych krajach/regionach, podregionach i miastach. Dane wysyłane z urządzeń użytkowników do usługi Mapy Apple są powiązane z losowymi, rotacyjnymi identyfikatorami, dlatego firma Apple nie otrzymuje profilu Twojego przemieszczania się ani wyszukiwań. Dostępność danych w określonym kraju/regionie, podregionie lub mieście jest uzależniona od szeregu czynników, m.in. od minimalnych progów zapytań o wskazówki dojazdu na dzień.

Jak korzystać z raportu mobilności od Apple?

Obsługa samego narzędzia jest prymitywnie prosta.

1. Skieruj się na stronę trendów mobilności, którą udostępnił Apple
2. Na „dzień dobry” otrzymasz zbiorcze dane porównujące zmiany jakie zaszły w czterech krajach. Są nimi: Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Włochy i Niemcy
3. Dostępna jest wyszukiwarka, która pozwala na szybkie znalezienie lokalizacji, która Cię interesuje
4. Jeśli te dane do czego mogą Ci się przydać i/lub chcesz poddać je dalszej analizie to masz taką możliwość. Wystarczy, że skierujesz się na sam dół strony i skorzystasz z opcji ściągnięcia danych w formie pliku CSV

Na stronie znajdziesz też komplet informacji na temat polityki bezpieczeństwa.

Prywatność jest podstawowym prawem człowieka. W firmie Apple jest to również jedna z naszych podstawowych wartości, dlatego usługa Mapy nie kojarzy Twoich danych z Apple ID, a firma Apple nie przechowuje informacji o Twoich miejscach pobytu.