Apple

Apple dało się wyprzedzić konkurencji. Lata zaniedbań zniechęciły użytkowników

Patryk Koncewicz
Apple dało się wyprzedzić konkurencji. Lata zaniedbań zniechęciły użytkowników
Reklama

Kilka lat temu respondenci wskazywali aplikację Apple jako ulubioną platformę podcastową. Dziś gigant zamyka podium.

Przez długi czas Apple dominowało na rynku podcastów – ba, gdyby nie Apple, to słowo podcast mogłoby nigdy nie powstać, bo wyewoluowało ono z połączenia „iPod” i „broadcast”. Gigant z Cupertino ma jednak czasem w zwyczaju osiadać na laurach i nie modernizować swoich usług, dokładnie tak, jakby ich dawien blask miał nigdy się nie skończyć. Tak jest między innymi z aplikacją Podcasty, która przez lata – prócz kilku drobnych zmian wizualnych – nie doczekała się większych ulepszeń, a zgłaszane przez użytkowników niedogodności rzadko kiedy owocowały faktycznymi ulepszeniami. Nie dziwne więc, że fani zaczęli odpływać do konkurencji.

Reklama

Konkurencja wyprzedza Apple. To efekt długich lat zaniedbań

Z Apple Podcasts mam do czynienia nie tylko jako konsument, ale też jako twórca. Jeśli więc kiedykolwiek zastanawialiście się, czy platforma od drugiej strony jest równie archaiczna, co od strony słuchacza, to odpowiadam, że tak – w kwestii przyjazności daleko jej chociażby do Spotify. Przez lata w tej kwestii niewiele się zmienia, a konsekwencje tej opieszałości są widoczne już teraz. Na rynku podcastowym liczą się obecnie trzy platformy – YouTube, Spotify i Apple Podcasts. Platforma Tima Cooka i spółki niegdyś okupowała pierwsze miejsce pod względem udziałów na rynku, ale teraz została zepchnięta na ostatnią pozycję na podium.

Źródło: Depositphotos

W badaniu przeprowadzonym przez Cumulus Media i Signal Hill Insights 31% respondentów określiło YouTube jako aplikację pierwszego wyboru w przypadku podcastów, a na drugim miejscu uplasowało się Spotify z wynikiem 21% głosów. Apple Podcasts zostało wybrane jedynie przez 13% respondentów – w 2019 roku w bliźniaczym badaniu Apple uzyskało 29% głosów.

Istotne jest tutaj nie tylko zaniedbanie aktualizacji aplikacji, ale też to, że apka wciąż jest zamknięta w bańce jabłkowego ekosystemu i w przeciwieństwie do Apple Music nie pojawiła się na konkurencyjnych systemach. Apple dopiero kilka dni temu udostępniło platformę podcastową w przeglądarce, która nie wymaga posiadania Apple ID – lepiej późno niż wcale, ale to nieco spóźnione działania. Cała nadzieja w iOS 18, które ma przynieść aplikacji kilka usprawnień interfejsu.

Stock image from Depositphotos

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama