Już jutro oficjalne otwarcie Apple Muzeum Polska. Wczoraj miałem okazję zajrzeć do środka i zobaczyć zbiory, które będą mogli podziwiać odwiedzający.
Kilka tygodni temu informowaliśmy was o tym, że już pod koniec maja otwiera się Apple Muzeum Polska. Data i ceny za bilety wstępu nie były już tajemnicą — a wszystkich formalności można dokonać na oficjalnej stronie projektu. Choć oficjalne otwarcie dopiero w sobotę, to już wczoraj miałem przyjemność uczestniczyć w spotkaniu dla prasy. Było tłoczno, a wszystkie sprzęty były powyłączane — wiem już czego się można po tym miejscu spodziewać. No a sam wiem także, że chętnie tam za kilka tygodni powrócę.
Apple Muzeum Polska: kawał technologicznej historii na wyciągnięcie ręki
Wczorajsze otwarcie miało na celu zaprezentowanie przede wszystkim tego, jak pokaźną kolekcję udało się zgromadzić twórcom przedsięwzięcia. I nie mam najmniejszych wątpliwości, że wszyscy fani technologii będą wniebowzięci mając okazję na własne oczy zobaczyć tak pokaźną kolekcję urządzeń, które znają prawdopodobnie wyłącznie z opowiadań. Znaczna większość eksponatów ma swoje lata — i biorąc pod uwagę to, że Apple zyskało nad Wisłą na popularności przede wszystkim dzięki iPodom i iPhone'om, raczej niewielu miało okazję zapoznać się z wcześniejszymi sprzętami. A w kolekcji Apple Muzeum Polska znalazły się zarówno starsze, jak i nowsze urządzenia. To dosłownie przekrój przez całą historię firmy. Co ważne: czekają tam nie tylko komputery, ale także cała masa akcesoriów.
Wczoraj też wszystkie sprzęty były wyłączone — ale jak widać po zdjęciach, goście tłumnie przybyli sprawdzić jak prezentuje się Apple Muzeum Polska. Na co dzień jednak około połowa z nich będzie włączona, zatem każdy zainteresowany będzie mógł sprawdzić działanie tych maszyn w praktyce. Poza tym pojawić ma się jeszcze specjalna strefa skonfigurowana z myślą o najmłodszych, w której dzieci będą mogły zapoznać się z grami sprzed lat.
W dniu otwarcia nie będzie też dostępnej sekcji z małymi urządzeniami, takimi jak iPhone'y czy iPody — ale te mają pojawić się w zbiorach w niedalekiej przyszłości. Wczoraj można je było zobaczyć wyłącznie na ogromnych interaktywnych tablicach, gdzie została rozpisana ich historia. O ile dobrze rozumiem, na co dzień tablice te będą wykorzystywane do wyświetlania materiałów wideo dotyczących historii Apple. Warto też mieć na uwadze, że same wystawy mają się cyklicznie zmieniać, warto więc co jakiś czas rzucić okiem co nowego się tam pojawiło.
Pierwsze wrażenie Apple Muzeum Polska zrobiło bardzo dobre — i nie ukrywam, że chętnie wrócę kiedy już oficjalnie wystartuje i premierowy kurz nieco opadnie. Wtedy na spokojnie, bez zgiełku i tłumów przejdę raz jeszcze — tym razem już z audioprzewodnikiem. A cieszy także fakt, że będzie można faktycznie zobaczyć część klasycznych sprzętów w akcji.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu