Apostrophy OS to projekt mający zastąpić Androida systemem szanującym prywatność użytkownika. Projekt można już sprawdzić w praktyce.
Przyzwyczailiśmy się do tego, że jeżeli tylko weźmiemy do ręki urządzenie inne niż Apple, to będzie na nim... cóż... Android. I nie znaczy to, że nie ma na rynku alternatyw. Mamy bowiem KaiOS dla feature phone'ów, istnieje szereg urządzeń na Linuxie, niedawno Huawei odciął zupełnie swój HarmonyOS od Androida, a na rynku mamy szereg urządzeń, które swój system opierają o AOSP.
Tutaj należy wymienić przede wszystkim custom ROMy, jak LinageOS, /e/OS czy GrapheneOS. Każdy z nich jest nieco inny i każdy wnosi coś od siebie, jeżeli chodzi o komfort korzystania. Jednak póki co żaden nie przebił się na tyle, by faktycznie stać się trzecią siłą świata smartfonów. To jednak nie zraża twórców, chcących podbić rynek swoim pomysłem. Dlatego co jakiś czas możemy obserwować powstanie kolejnego systemu operacyjnego na telefony komórkowe.
Właśnie na rynek wkroczył nowy gracz - Apostrophy OS
Apostrophy OS to system, podobnie jak inne, bazujący na AOSP. Jednak ma on kilka elementów, które wyróżniają go z tłumu. Po pierwsze, skupia się on praktycznie w całości na prywatności użytkownika. W tym celu jest on pozbawiony Google Mobile Services (co, jak wiemy, nie jest końcem świata), a sam OS został stworzony w Szwajcarii, która ma najbardziej restrykcyjne prawo dotyczące ochrony prywatności w całej Europie.
W przeciwieństwie do innych systemów, Apostrophy ma też ciekawy plan na dotarcie do użytkowników. W przeciwieństwie np. do LinageOS, które możemy pobrać na wiele różnych smartfonów, twórcy Apostrophy chcą rozmawiać z twórcami sprzętu, aby ich system był dystrybuowany tylko i wyłącznie na wybranych modelach.
Takie podejście ma kilka zalet - przede wszystkim producent może mieć pewność, że jego oprogramowanie działa dobrze z danym modelem smartfona i naprawić potencjalne problemy zawczasu. Ponadto - pozwoli to dotrzeć do użytkowników, którzy po prostu nie mają wystarczającej wiedzy technicznej (albo odwagi) do zmiany systemu na telefonie samodzielnie. Z drugiej jednak strony - z pewnością odcina to od systemu dużą grupę entuzjastów, którzy po prostu chcieliby przetestować nowy OS bez kupowania nowego smartfona.
Warto tu zaznaczyć, że nie jest to jedyny system dystrybuowany w ten sposób i /e/OS także znalazł się na dedykowanym mu smartfonie. Fakt, że ostatnio takich inicjatyw przybywa (i zdobywają one spore fundusze) może świadczyć, że duża część użytkowników jest już zmęczona panującym duopolem. Póki co inicjatywy "alternatywnego" systemu są mocno rozstrzelona, ale jeżeli udałoby się zebrać zwolenników tego pomysłu pod jeden baner, ich liczba mogłaby sprawić, że pomysłem zainteresują się także duzi gracze świata mobile.
Czy ApostrophyOS uda się to osiągnąć, czy może po kilku latach będziemy mówić na to "CatastrophyOS"?
Źródło: Depositphotos
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu