Wiele się słyszy na temat bezpieczeństwa i prywatności naszych danych. Jednak nie zawsze przykładamy do tego szczególną uwagę. A skończyć się to może bardzo źle - nie tylko ze względu na wyciek informacji o nas samych, ale też na wyczyszczone konto. A tego chyba nikt nie chce.
PKO i Inteligo przypominają. Aplikację IKO pobieraj tylko z oficjalnych sklepów!
Oszuści co rusz szukają nowych sposób na pozyskanie dostępu do kont bankowych nieświadomych ludzi. W dobie bezpiecznego, powszechnego dostępu do Internetu, urządzeń mobilnych i aplikacji wymagających dodatkowych weryfikacji dla wielu wydaje się to odległe i na zasadzie "mnie to nie dotyczy". Warto jednak się na chwilę zatrzymać i zastanowić czy z całą pewnością nie dotyczy to właśnie ciebie. Czy nie lepiej być jeden krok przed oszustami i utrudnić im robotę?
IKO to bez wątpienia jedna z najpopularniejszych bankowych aplikacji mobilnych w Polsce. Korzystają z niej klienci PKO BP oraz Inteligo. Użytkowników apki w wersji na Androida i iOS jest już ponad 6 milionów. Wykonali w sumie 1 miliard transakcji na łączną kwotę 274 miliardów złotych. Bank podaje, że co dwie sekundy wykonywanych jest za jej pomocą 9 płatności mobilnych w internecie, co minutę - 264 przelewy, co godzinę - 180 tysięcy logowań, codziennie - 10 milionów interakcji.
Tak duża baza użytkowników może być łakomym kąskiem dla oszustów. W nielegalny sposób chcą dostać się na konta i przejąć przechowywane na nim oszczędności. Wykorzystują do tego m.in. fałszywe wiadomości, e-maile z groźnymi załącznikami, oferty transakcji poza sklepami i portalami aukcyjnymi. Tworzą też podrobione i odpowiednio spreparowane aplikacje po które, z jakiegoś powodu, sięgają użytkownicy.
Bezpieczeństwo aplikacji mobilnych banków. PKO i Inteligo ostrzegają i przypominają
PKO i Inteligo przypominają, by zwracać uwagę na to, skąd pobierana i aktualizowana jest aplikacja IKO. Jeśli posiadacie iPhone'a - skorzystajcie z App Store. Jeśli jest to smartfon z Androidem, aplikację pobierzcie wyłącznie z Google Play. Korzystacie ze smartfona Huawei z Huawei Mobile Services (brak dostępu do usług Google)? Wybierzcie sklep AppGallery. Banki przypominają by uważać na internetowych oszustów, którzy w wiadomościach e-mail lub za pomocą SMS zachęcają do:
- pilnego zalogowania lub podania danych logowania
- zrobienia nagłej dopłaty do przesyłki, której nie kojarzysz
- podania kodu BLIK
- zainstalowania dodatkowego oprogramowania typu TeamViewer lub QuickSupport
Najbardziej zaawansowane metody bezpieczeństwa nie zdadzą egzaminu, jeśli sami nie będziemy się do nich stosować. Instalowanie aplikacji spoza oficjalnym sklepów, znalezione gdzieś w sieci lub przesłane drogą SMS-ową lub za pomocą e-maila, może się źle skończyć. To szybka droga do pożegnania się z oszczędnościami i zablokowanym dostępem do konta. A co zrobić, jeśli daliśmy się nabrać lub nieświadomie zainstalowaliśmy aplikację, która nie pochodzi z zaufanych źródeł? Trzeba ją natychmiast odinstalować i powiadomić bank. Kontakt z bankiem to najszybsze i najlepsze rozwiązanie w każdej sytuacji, która wydaje się nietypowa, podejrzana lub wzbudza zaniepokojenie.
Warto też pamiętać o zmianach, jakie zachodzą w aplikacji IKO. Już w najbliższym czasie banki PKO i Inteligo będą wymagały od klientów włączenia mobilnej autoryzacji - bez tego nie będzie można wykonywać transakcji.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu