Microsoft

Aplikacja z Androida na urządzeniach z Windows i Windows Phone?

Tomasz Popielarczyk
Aplikacja z Androida na urządzeniach z Windows i Windows Phone?
41

Jeszcze kilka godzin temu informowałem o możliwości wyświetlania aplikacji z Windows na Chromebookach. A tymczasem kolejne doniesienia wskazują, że Microsoft rozważa umożliwienie użytkownikom uruchamianie androidowych aplikacji na Windows oraz Windows Phone. Brzmi to co najmniej kontrowersyjnie, pra...

Jeszcze kilka godzin temu informowałem o możliwości wyświetlania aplikacji z Windows na Chromebookach. A tymczasem kolejne doniesienia wskazują, że Microsoft rozważa umożliwienie użytkownikom uruchamianie androidowych aplikacji na Windows oraz Windows Phone. Brzmi to co najmniej kontrowersyjnie, prawda?

Informacje takie podaje The Verge, powołując się na własne źródła. Z tego też powodu zalecam podejść do tematu z dystansem, w końcu równie dobrze może się to okazać bujaniem w obłokach zupełnie niezwiązanym z rzeczywistością.

Aplikacje pisane na Androida miałyby mieć otwarte drzwi do sklepu Windows Store - zarówno tego dla desktopowej wersji systemu jak i mobilnej. Tym samym użytkownicy otrzymaliby dostęp do obszernej bazy programów, które dotąd nie były tutaj dostępne.

Szczegóły całego przedsięwzięcia nie są znane, bowiem znajduje się ono na etapie "planowania". Jeżeli rzeczywiście tak jest, Microsoft najwyraźniej kalkuluje zyski i straty płynące z takiego ruchu. A stracić może wbrew pozorom bardzo dużo.

Spójrzmy chociażby na BlackBerry, gdzie również możemy uruchamiać aplikacje pisane pod Androida. Czy to przyczynia się do rosnącej popularności kanadyjskiej platformy? Ani trochę. Podobny ruch wykonują inni. Wsparcie dla tego typu aplikacji zaimplementowała firma Jolla w systemie Sailfish OS. Plany tego typu snuje również Canonical w stosunku do mobilnego Ubuntu.

Z jednej strony jest to najprostsza droga do zapewnienia użytkownikom dostępu obszernej bazy programów. Z drugiej - łatwy sposób na ubicie własnej platformy. Czy wobec możliwości uruchomienia aplikacji napisanej pod Androida na innym systemie developerzy będą inwestowali w przygotowywanie specjalnych, wykorzystujących natywne rozwiązania wersji? Wątpię. Windows być może zyska setki tysięcy nowych programów, ale straci swoją indywidualność i stanie się tylko kolejnym podwórkiem dla dominacji zielonego robota.

Doniesienia o uruchamianiu aplikacji z Androida pod Windows zazębiają się świetnie z informacjami o smartfonie Nokia Normandy. Urządzenie to miałoby pracować pod kontrolą systemu autorstwa Google i zadebiutować już na tegorocznych targach MWC w Barcelonie. Nie będzie to jednak najprawdopodobniej Android jakiego znamy tylko autorska modyfikacja robiona trochę na modłę tej z tabletów Kindle Fire Amazonu. Tym samym gigant z Redmond musiałby zadbać o obecność własnego sklepu z aplikacjami. Nie mam bowiem najmniejszych wątpliwości, że Google Play tutaj nie znajdziemy.

Jaki sens ma pakowanie się w kolejny, nie mający właściwie nic wspólnego z dotychczasową działalnością system? Żaden. Nawet jeżeli Nokia Normandy miałaby być przedstawicielem low-endowej klasy urządzeń, Microsoft musi zaangażować środki w budowanie dla niej zaplecza. A co jeżeli tym zapleczem byłby właśnie sklep Windows Store, gdzie oddzielna kategoria byłaby poświęcona właśnie Androidowi?

To tylko przypuszczenia, ale te elementy składają się w pewną układankę - z groteskowym, trochę przerażającym obrazkiem, ale jednak układankę. Microsoft mógłby poszukać tutaj wsparcia w Intelu forsującym swój koncept urządzeń typu Dual OS. The Verge podaje też jako kandydata do współpracy AMD, które aktywnie wspiera projekt Bluestacks. Nie da się ukryć, że te doniesienia całkiem nieźle działają na wyobraźnię.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu