Pady przeznaczone dla konsol Xbox One od dłuższego już czasu wyposażane są w moduły Bluetooth pozwalające na połączenie ich nie tylko z dedykowanym im urządzeniem, ale także komputerami, telefonami, tabletami - także z systemem Android. Co do tego ostatniego - nie zawsze jednak działało tak tak, jak należy. Okazuje się jednak, że to koniec narzekań użytkowników.
Google, dzięki Androidowi P wreszcie w pełni obsługuje kontrolery Bluetooth przeznaczone dla konsol Xbox One. Tym samym, wielu graczy (w tym ci uwielbiający Fortnite, czy PUBG) będą mogli w prawidłowy sposób zmapować konkretne przyciski i wykorzystać potencjał zewnętrznego kontrolera w tych grach. Niepełne wsparcie dla tego akcesorium po stronie systemu Android owocowało problemami z nadaniem konkretnym przyciskom żądanych akcji: na szczęście aktualizacja wydana przez Google naprawia tę niedogodność.
A zatem, co którzy już teraz korzystają z Androida P na swoich smartfonach z "zielonym robocikiem", mogą cieszyć się z długo wyczekiwanej pełnej obsługi kontrolerów Bluetooth dedykowanych konsolom Xbox One. Natomiast ci, którzy jeszcze "P" nie mają - muszą odrobinę poczekać. W świecie Androida może to trwać niestety bardzo, bardzo długo: system Google nie słynie z szybko wydawanych aktualizacji ze względu na jego ogromną fragmentację.
Gracze Fortnite / PUBG będą w siódmym niebie
Wygląda na to, że dzięki takim tytułom jak PUBG, czy też Fortnite, ranga Androida (a także iOS) jako platformy do obsługi gier znacząco wzrosła. Teraz, gdy również kontrolery dla wyspecjalizowanych konsol można swobodnie wykorzystywać także na systemie Google, gra w tych niezwykle dynamicznych i wymagających wręcz dobrych akcesoriach tytułach będzie przyjemniejsza i jeszcze bardziej ekscytująca.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu