System Google jest przeze mnie stale krytykowany,zwykle nie bez powodu. Android jest platformą, która strasznie mi się znudziła, a jego wady powodował...
Android - ciągle go krytykuje, ale za co go lubię?
Fan mobilnych okienek, technologii internetowych o...
System Google jest przeze mnie stale krytykowany,zwykle nie bez powodu. Android jest platformą, która strasznie mi się znudziła, a jego wady powodowały u mnie niemałą irytację, ale dla jakich rzeczy mam ochotę rzucić wszystko i kupić jakiś mocniejszy telefon z Androidem?
Nie lubię wpychać się pomiędzy skrajności ekosystemów, dlatego też korzystając i wspierając Ubuntu lubię Windowsa 8.1 z pakietem Office, a będąc użytkownikiem Lumii i N9'tki uznając Androida za nudny system, nadal lubię w nim niektóre funkcje. Wszystko ma swoje dobre i złe strony, jednak czasami warto spojrzeć na inne systemy bardziej obiektywnym wzrokiem i wybrać wśród nich coś, co chcielibyśmy zobaczyć w swoim telefonie.
Panel powiadomień
Jedną z moich ulubionych funkcji Androida od wersji Jelly Bean 4.2 jest panel powiadomień ze wbudowaną drugą stroną ze skrótami do ustawień oraz wszystkiego, co pragniemy tam umieścić - naturalnie mówiąc tu o zmodyfikowanym Androidzie, którego tak naprawdę używałem przez cały ten czas korzystania z moich wszystkich smartfonów z systemem Google.
Pasek powiadomień jest o tyle wygodny, że pozwala od niedawna na szybkie odpowiadanie na wiadomości SMS czy ćwierki, a integrujące się z nim aplikacje multimedialne pozwalają nam na szybkie zatrzymywanie, uruchamianie i przełączanie muzyki na naszym smartfonie. Bardzo brakuje mi takiego centrum powiadomień w Windows Phone, ponieważ kumulują się na nim wszystkie powiadomienia w systemie. Ciekawie zostało to zaplanowane w systemie MeeGo Harmattan, ponieważ Nokia postanowiła odciąć się od standardu narzuconego przez Google i stworzyła dodatkowy ekran z powiadomieniami i kanałami wiadomości oraz sieci społecznościowych.
Genialnie rozplanowane ustawienia systemu
Ustawienia systemu w systemie Google jest rzeczą genialną i nie do podrobienia. Jak do tej pory korzystałem z naprawdę wielu systemów mobilnych, jednak ani iOS, ani MeeGo czy Windows Phone nie miał tak dobrze zaplanowanego i rozmieszczonego menu ustawień systemu. Co prawda, możliwości modyfikacji systemu przez to menu jest dość podstawowe, ale z pomocą zawsze przychodziły mi aplikacje tworzone przez ekipę CyanogenMod i AOKP, które dodawały do menu aplikacji ustawień parę bardzo przydatnych aplikacji.
Otwartość - nie tylko do personalizacji
Otwartość systemu Google jest jego wielką zaletą, niestety często ograniczaną przez różnego rodzaju zagrania producenta sprzętu mające na celu ukrócić czas gwarancyjny, przymuszając nas do szybszego zakupu ich nowego sprzętu. Gdy takie HTC, Samsung czy LG porzuci swój telefon, społeczność w postaci forum XDA bierze się do pracy - telefon jest nadal silny i udźwignie nowszą wersję systemu? Cyanogen it!
Google jest firmą, która bardzo często utyka w swoich usługach różnego rodzaju narzędzia do inwigilacji, dlatego też alternatywy tych usług utykane są do nieoficjalnych wydań Androida takich jak CyanogenMod co jak dla mnie jest wielką zaletą tego systemu - jeżeli coś ci nie pasuje, zmieniasz to. Jeżeli masz flagowy telefon - działa super, jednak jeżeli twój telefon nie należy do najmocniejszych, zawsze możesz wgrać mu alternatywne oprogramowanie - będzie działać jak rakieta (być może).
ogrom usług Google
Nie przepadam zbytnio za usługami Google, jednak muszę przyznać, że są to dobre aplikacje umożliwiające nam naprawdę głębokie zagnieżdżenie się w sieci internetowej za pomocą smartfona. Google Drive, Google+ czy wszelakie możliwości synchronizacji kontaktów i naszych danych z usługami Google.
Wyszukiwarkowy gigant pragnąc uzależnić nas od swoich usług, powtykał je inteligentnie w nasze smartfony, przeglądarki internetowe oraz w samą stronę główną Google - można powiedzieć, że mu się udało. Na tę chwilę brak jest alternatyw wszystkich usług Google poutykanych w Androida, a mi brakuje w moich smartfonach Nokii Hangouts czy Google Translate z możliwością zapisania sobie słownika w pamięci urządzenia.
HTC Sense
Wybór urządzenia z Androidem zawsze był banalny - HTC. Korzystałem ze smartfonów tej marki używając Windows Mobile, Android oraz Windows Phone. Jeżeli będę chciał kupić kolejny telefon i padnie właśnie na komórkę z Androidem - będzie to HTC One. Jestem wielkim fanem tej marki i uwielbiam nakładkę Sense, której wygląd i mocna integracja z systemem Google jest od jej samego początku wielkim atutem urządzeń wykonywanych z aluminium i poliwęglanu.
Cudowne animacje pogody, przejścia 3D czy bardzo ekskluzywna nakładka Tajwańskiego producenta były dla mnie od zawsze oznaką ekstrawagancji, a zgrabne i unikatowe komórki HTC swoim wykonaniem ustępowały jedynie smartfonom Apple. Niestety, mój ulubiony producent sprzętu komórkowego chwieje się na nogach i jak każdy moloch - w końcu upadnie. Jak więc widzicie, nie jestem fanboyem Windows Phone, MeeGo czy Ubuntu - widzę dobre i złe strony każdego systemu i doceniam to, nad czym pracuje każda strona tak mocno okupowanego przez twórców oprogramowania rynku smartfonów.
Za co wy lubicie i nienawidzicie Androida?
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu