Android

Mała ale przydatna zmiana w Android Auto. Teraz będzie czytelniej

Kamil Pieczonka
Mała ale przydatna zmiana w Android Auto. Teraz będzie czytelniej

Mapy Google w ramach Android Auto chyba wreszcie doczekały się takiej uwagi jakiej potrzebują. Nie ma dnia aby w sieci nie pojawiły się informacje o kolejnych zmianach, które sprawiają, że wreszcie zacznie to być konkurencyjna pod względem możliwości aplikacja nawigacyjna.

Mapy Google w Android Auto z lepszym asystentem

Wspominałem już ostatnio, że w minione wakacje chętniej i częściej korzystałem z aplikacji Waze, zamiast z Map Google w samochodzie. Było ku temu wiele przyczyn, począwszy od słabego doboru tras, przez pewne braki w interfejsie, a skończywszy na ograniczonych informacjach na temat tego co dzieje się na drogach. Z samą nawigacją i doborem trasy za wiele nie można zrobić. Mam jednak wrażenie, że algorytm Google chyba nie do końca spisuje się tak dobrze jak jeszcze kilka lat temu. Na szczęście firma zaczyna poprawiać samą aplikację pod względem funkcjonalnym.

Kilka dni temu pisałem, że w aplikacji pojawiła się wreszcie możliwość zgłaszania zdarzeń na drodze. Wcześniej taka możliwość była tylko w aplikacji na smartfonie, a nie na Android Auto. Teraz ma się to zmienić, choć jak zwykle funkcja ta będzie pojawiać się falami, a nie u wszystkich jednocześnie. Nie jest to jednak koniec zmian jakie planuje Google. Niektórzy użytkownicy zgłaszają, że zmienia się również sam interfejs nawigacyjny. Na poniższym obrazku widać nowy wygląd asystenta pasa ruchu, który co prawda jest już dostępny do dłuższego czasu, ale do tej pory był raczej średnio czytelny. Teraz każdy pas jest znacznie lepiej oznaczony, a pod spodem pojawiają się jeszcze dodatkowe informacje nawigacyjne.

Nie jest to może wielka zmiana, ale jeśli wybieracie się do nowego, dużego miasta to asystent pasa ruchu jest bardzo przydatnym narzędziem. W Waze rozwiązanie to było od zawsze bardziej czytelne i cieszy fakt, że Google czerpie z dobry wzorców swojej bliźniaczej aplikacji. W zasadzie jeszcze tylko powinni dorzucić informację o aktualnej prędkości poruszania się pojazdu i Google Maps wreszcie, po 20 latach, dorówna typowym aplikacjom używanym do nawigacji gdy smartfony nie były jeszcze powszechne ;-).

źródło: 9to5Google

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu