Android

Android 12L: Google nareszcie przygotuje system z myślą o tabletach

Kamil Świtalski
Android 12L: Google nareszcie przygotuje system z myślą o tabletach
16

Wygląda na to, że Google nareszcie dostrzegło potrzebę stworzenia systemu Android z myślą o większych ekranach niż te ze smartfonów. Firma oficjalnie zapowiada Androida 12L.

Tablet jest tylko jeden: iPad. Nie bez powodu stał się synonimem tego rodzaju urządzeń. I choć w przeszłości rynek zalany był mniej lub bardziej godnymi uwagi urządzeniami z tego segmentu napędzanymi Androidem, to każdy kto miał z nich okazję korzystać wie, że nie zawsze było kolorowo. W ostatnich latach tabletów z Androidem jak na lekarstwo, a z tych godnych uwagi... to mamy co droższe modele od Huawei i Samsunga, a później długo długo nic. Pojawił się jednak cień szansy na zmiany w temacie. I nawet jeśli nie doczekamy się więcej godnych uwagi urządzeń na rynku, to te które na niego już trafią, będą nareszcie wyglądały jak należy, a nie jak rodzeństwo ubrane w szaty po młodszym, mniejszym, bracie. Bo niestety, ale w dużej mierze takim smutnym widokiem jest często przeskalowany interfejs ze smartfonów na większych ekranach.

Android 12L: nowy Android doczeka się optymalizacji pod ekrany tabletów. Lepiej późno, niż wcale

Android 12L ma być wariantem nadchodzącego systemu, który zostanie dopracowany z myślą o większych ekranach — tych tabletowych i ze składanych smartfonów. Dzisiaj Google wystartowało z oficjalną stroną dla developerów, zaś do użytkowników publiczna wersja Androida 12L ma trafić w przyszłym roku. Poza lepszym zeskalowaniem wszystkich elementów interfejsu, Android 12L ma także zaoferować pasek z aplikacjami w dolnej części ekranu, dzięki któremu łatwiej będzie się między nimi przełączać. Ponadto twórcy aplikacji będą mieli większą kontrolę nad skalowaniem oprogramowania w różnych konfiguracjach i przy różnych rozmiarach okien. Jeżeli zaś chodzi o składane smartfony - twórcy aplikacji nareszcie będą mieć nad nimi większą kontrolę. Budowanie oprogramowania ze świadomością zawiasów i innych ograniczeń będzie wliczone w koszta. Nareszcie. Google już teraz wypuściło wytyczne dotyczące kontroli jakości przy tworzeniu aplikacji dla dużych ekranów — i choć od premiery systemu (o jego wdrożeniu na najpopularniejszych urządzeniach) dzieli nas jeszcze wiele tygodni, mam nadzieję, że za kilkanaście-kilkadziesiąt miesięcy nareszcie zacznie to jakoś wyglądać.

To jednak pierwsza oficjalna zapowiedź. Aby to wszystko nabrało kształtów musi być spełniony cały szereg warunków - zarówno ze strony twórców systemu, jak i samych gier i aplikacji. Nim całe to przedsięwzięcie przyniesie realne zmiany w świecie tabletów i składaków z Androidem prawdopodobnie miną... lata. No ale jest to jakiś początek, dający nadzieję na to, że takie zmiany faktycznie kiedyś nadejdą. Fajnie, bo przyznam, że przez te wszystkie lata zdążyłem już stracić nadzieję. Może wraz z systemem skrojonym na wymiar, pojawi się więcej aplikacji które będą mu wtórować, a tablety z Androidem nabiorą sensu.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu