Jeśli macie znajomych ze smartfonami Pixel to na pewno zauważyliście, że informują już o becie Androida 11. Na szczęście nie tylko oni będą mogli testować nowy system Google. Sprawdź listę urządzeń, może również Ty pobawisz się przed premierą Androidem 11.
W świecie smartfonów z Androidem jest niezły bałagan jeśli chodzi o nowe systemu operacyjne. Bałagan, którego ze względu na ogromną ilość smartfonów na rynku nie da się uporządkować. Jeszcze w maju niektóre urządzenia otrzymywały dostęp do Androida 10 (którym inni cieszą się już od dawna), a teraz ludzie zaczynają testować na swoich sprzętach kolejną wersję systemu. Zarówno wersje beta, jak i pełne odsłony najszybciej dostają oczywiście posiadacze smartfonów Pixel, nazywanych urządzeniami Google. To logiczne i niejako wliczone w cenę tych urządzeń. Po drugiej stronie barykady jest zupełnie inaczej - kiedy Apple wypuszcza nową wersję systemu iOS, dostają ją od razu wszyscy - o ile oczywiście posiadają smartfona, który nie wypadł z listy wspieranych urządzeń. A te trzymają się tam długo. Zobaczcie sami:
Ale wracając do Androida 11. Jeśli macie smartfona Pixel, przynajmniej model z 2017 roku (Pixel 2), możecie już testować wersję beta Androida 11. Do programu testów zapiszecie się z poziomu strony internetowej Androida beta. Dostaniecie potem odpowiedni update, który pobiera się z poziomu ustawień smartfona. I tyle.
Jak widzicie lista nie jest zbyt długa i brakuje tam smartfonów takich producentów, jak choćby Samsung lub Huawei. Trzeba też pamiętać, że na liście znajdują się urządzenia, które dostaną betę Androida 11 dopiero pod koniec tego miesiąca - trzeba się więc uzbroić w cierpliwość.
No chyba, że macie OnePlusa 8/8 Pro. Firma weszła w bliską współpracę z Google, czego owocem jest otrzymanie przez smartfony bety nowego systemu szybciej od innych. Jednocześnie OnePlus ostrzega, że korzystanie z pierwszej bety nie jest specjalnie rozsądne z uwagi na bugi i problemy, które można napotkać. Generalnie tak jest z betami Androida, że lepiej wstrzymać się do drugiej lub trzeciej wersji i raczej nie ryzykować korzystania z pierwszej. Szczególnie, że zapisanie się do testów i instalacja paczki oznacza konieczność uczestnictwa w testach aż do wypuszczeni pełnej wersji systemu - nie ma bowiem szybkiego i łatwego powrotu do Androida 10. Zostaje wymazywanie danych i przywrócenie smartfona do ustawień fabrycznych.
A jeśli chcecie się dowiedzieć jakie nowości przygotowało Google w najnowszej wersji swojego systemu, zerknijcie na wpis Kamila, gdzie podsumował nowości w Android 11.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
