Gry

AMD już pracuje nad procesorem dla Steam Deck 2

Kamil Pieczonka
AMD już pracuje nad procesorem dla Steam Deck 2

Steam Deck od Valve okazał się sporym sukcesem, chętnych na zakup przenośnej konsoli nie brakuje, szczególnie na mocniejszy wariant. Dlatego nie dziwi fakt, że AMD już pracuje nad nowym, mocniejszym układem z nową architekturą.

AMD Little-Phoenix dla Steam Deck 2

AMD okazało się bardzo dobrym partnerem dla producentów konsol oferując wydajne połączenie CPU i GPU w niewielkim formacie. Nic więc dziwnego, że liczba procesorów tworzonych na specjalne zamówienie cały czas rośnie, a dzięki sporej elastyczności w kwestii konfiguracji mogą powstać takie produkty jak Steam Deck. Niewielka przenośna konsola z procesorem x86 całkiem nieźle radzi sobie nawet z nowszymi grami i oferuje wystarczającą wydajność do większości z nich, ale gracze z pewnością nie pogardziliby większą liczbą klatek na sekundę.

Zobacz też: Steam Deck

Ich prośby zostaną wysłuchane, chociaż całkiem nowy, wydajniejszy procesor pojawi się prawdopodobnie pod koniec 2023 roku, albo nawet na początku 2024. Będzie to układ APU bazujący na procesorze o kodowej nazwie Phoenix. Co ciekawe dzięki nowszemu procesowi litografii będzie on mniejszy niż obecnie stosowany układ Van Gogh, a przy tym znacznie wydajniejszy. Po pierwsze procesor będzie korzystał z rdzeni Zen 4 o znacznie wyższym IPC niż te stosowane obecnie, a do tego zegar ma sięgać nawet 4 GHz mimo zmniejszonego TDP. Układ nadal ma być czterordzeniowy (8 wątków) ale wydajność będzie nawet o 50% większa.

Jeśli natomiast chodzi o układ graficzny to będzie on bazował na najnowszej architekturze RDNA3, ale nadal ze 128-bitowym kontrolerem pamięci i prawdopodobnie nadal z LPDDR5, co oznacza, że przepustowość wzrośnie tylko symbolicznie. Według zapowiedzi wydajność graficzna ma wzrosnąć o około 60% co i tak byłoby całkiem przyzwoitym wynikiem. Nowe APU powinno zatem z powodzeniem wystarczyć na uruchomienie nawet najnowszych gier AAA z wysokimi ustawieniami graficznymi i zapewniając 60 klatek na sekundę. Chętnych do kupna nowej wersji konsoli z pewnością nie zabraknie, ale niestety trzeba się jeszcze uzbroić w cierpliwość.

źródło: TechSpot

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu