Amazon

Amazon z własnymi kinami? To mógłby być Netflix, ale szanse są iluzoryczne

Konrad Kozłowski

Pozytywnie zakręcony gadżeciarz, maniak seriali ro...

3

Na jak duży sukces liczy Amazon na rynku rozrywkowym? Jego zaangażowanie w produkcję seriali i rozwój platformy VOD raczej nie pozostawia złudzeń, że traktują ten temat bardzo poważne, ale firma Jeffa Bezosa wcale na tym nie poprzestanie. Skoro zainteresowani są przejęciem sieci kin, to ich plany muszą być naprawdę ambitne. Tylko, co na to Netflix?

Amazon i Prime Video w Polsce

Produkcje Amazonu nie są bliskie polskim widzom. Choć platforma Prime Video jest dostępna dla mieszkańców naszego kraju już od grudnia 2016 roku, to dopiero od niedawna większość (jeśli nie wszystkie) produkcje posiadają polską wersję językową. Mówimy oczywiście o napisach, które znajdziemy przy oryginalnych serialach platformy, jak Bosch czy Goliath, ale w ofercie nie brakuje też tytułów z polską wersją dźwiękową - są to jednak najczęściej filmowe klasyki, a nie dostępne na wyłączność produkcje.

Taki stan rzeczy nie przyczynia się do popularyzacji usługi VOD Amazonu, która na przestrzeni ostatnich kilkunastu miesięcy przeszła prawdziwą, lecz cichą rewolucję. Amazon nie obnosił się bowiem ze zmianą nazwy usługi w niektórych krajach, bez fanfar zrezygnował z określenia "Amazon original" na rzecz "Prime original", ale najważniejsze wydarzenia dopiero przed nami. Mówi się, że jeszcze w tym roku wystartuje u nas w pełni spolszczona wersja usługi VOD, do czego bez wątpienia potrzebna będzie niemała kampania marketingowa. Zwrócenie uwagi zwykłych widzów nie będzie łatwe, a decydująca okaże się, w mojej ocenie, zawartość oferty, która po prostu musi posiadać obydwie wersje językowe (polskie napisy i lektora) do wyboru.

Amazon ma twardy orzech do zgryzienia, bo wkroczenie na polski rynek nie będzie łatwe. A firma najwyraźniej jest zainteresowana nie tylko ekspansją własnej platformy VOD, ale także operowaniem siecią kin, którą pragnie przejąć w Stanach Zjednoczonych. Mowa o sieci Landmark Theaters, o którą stara się nie tylko firma Jeffa Bezosa. Należąca do Wagner/Cuban Cos sieć kin, to 50 placówek w 27 miastach. Nie ilość się liczy, a jakość - często są to kina umiejscowione w możliwie najlepszych lokalizacjach, a Landmark Theaters słyną z nietypowego, artystycznego repertuaru, a także świetnych kawiarni i szykownych sal.

Netflix swoje, a Amazon swoje

Przyczyn zainteresowania kinami ze strony Amazonu nie trzeba zbyt długo szukać. Amazon Studios, wielokrotnie we współpracy z innymi studiami, ale coraz częściej samodzielnie stoi za wysokobudżetowymi produkcjami, które możemy oglądać w kinach oraz online na platformie VOD. Amazon stara się grać według utartych zasad rynku filmowego, nie unika obecności na dorocznej konwencji dla krajowych operatorów kinowych, gdzie nie bywa Netflix. Ten ostatni, w pierwszej kolejności stawia na dystrybucję online w ramach własnego serwisu. Amazon nie ma nic przeciwko temu, by ich produkcja najpierw zawitała do kina i dopiero po jakimś czasie (np. kilku miesiącach) była dostępna w sieci. Dokładnie to spotkało najnowszy film Woody'ego Allena pt. "Na karuzeli życia", który w Polsce mogliśmy oglądać w kinach w grudniu 2017 roku, a później trafił do klasycznej dystrybucji na DVD i Blu-Ray.

Netflix i Amazon stosują zupełnie odmienne podejście do kwestii nabywania praw do filmów od takich gigantów jak Universal czy Sony. Netflix kupuje je na wyłączność, przez co premiera odbywa się tylko online i nie obejrzymy ich nigdzie indziej - tak wydarzyło się w przypadku "Anihilacji" czy "Paradoks Cloverfield". Amazon dogadał się z Sony Pictures i na wybranych rynkach udostępnił abonentom Prime takie filmy jak "Jumanji" i "Hotel Transylvania 3" dwa tygodnie przed premierą w kinach.

W raporcie Bloomberga nie zabrakło wzmianki, że Netflix również występuje w roli potencjalnego kupca Landmark Theaters. To byłoby ciekawe posunięcie, choć moim zdaniem niezwykle mało prawdopodobne. Z jednej strony dałoby możliwość pokazywania na dużym ekranie produkcji, którymi Netflix nie zamierza dzielić się z innymi, ale czy potraficie sobie wyobrazić kina Netfliksa na całym świecie? W Europie? W Polsce?

Kina Amazon idealnie pasują do całej układanki

Amazon od samego początku stawia na głęboką współpracę z gigantami przemysłu filmowego. Chęć zawładnięcia dystrybucją kinową niektórych tytułów na terenie USA wpisałoby się w model firmy, która jakiś czas temu za ponad 13 miliardów dolarów kupiła sieć marketów Whole Foods z organiczną żywnością. Takie poszerzenie asortymentu i spektrum działalności giganta e-commerce byłoby porównywalne do planu rozwoju gałęzi medialno-rozrywkowej, którą uzupełniłaby sieć kin. O brak własnych treści Amazon się martwić nie musi.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu