Projekt Kuiper, czyli internet satelitarny zapowiadany przez Amazona, rozwija się trochę tak jak możliwości Blue Origin, innej spółki Jeffe Bezosa, czyli bardzo powoli. Wygląda jednak na to, że pierwsze testy ruszą na początku 2023 roku kiedy to na orbitę polecą pierwsze testowe satelity.
Projekt Kuiper ruszy w 2023 roku
Amazon właśnie potwierdził, że pierwsze testowe satelity systemu Kuiper trafią na orbitę na początku przyszłego roku na pokładzie rakiety Vulcan Centaur od ULA (United Launch Alliance). To odważna deklaracja, bo Vulcan to całkowicie nowa rakieta, która jeszcze nigdy nie osiągnęła orbity, a co więcej napędzana jest przez silniki stworzone przez Blue Origin - BE-4. To właśnie opóźnienie w budowie silników, które będą też integralną częścią rakiety New Gleen od Blue Origin, w dużej mierze odpowiada za to, że Vulcan zostanie przetestowany dopiero pod koniec 2022 roku, a na orbitę poleci pierwszy raz z satelitami Amazona (lądownikiem księżycowym Peregrine od Astrobotic). Opóźniło to też plan Projektu Kuiper, bo pierwsze testowe satelity - Kuipersat-1 i Kuipersat-2 miały trafić na orbitę pod koniec 2022 roku.
Wyniesienie testowych elementów systemu to tylko pierwszy krok pozwalający na przetestowanie założeń jakie mają inżynierowie Amazona. Nawet jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to konstelacja najwcześniej zacznie być rozbudowywana pod koniec 2023 roku. Elon Musk swoje pierwsze testowe satelity systemu Starlink wysłał na orbitę w 2018 roku, ale zanim stworzył działający produkt minęło jeszcze ponad 2 lata. On jednak nie musiał się martwić brakiem rakiet, Falcon 9 dzielnie spisuje się podczas wynoszenia Starlinków na orbitę. Amazon nie ma takiego komfortu, polega głównie na Vulcanie (zamówiono w sumie 38 jego startów), który nie jest jeszcze nawet gotowy. Opcją rezerwową jest New Glenn, który raczej na pewno nie poleci nawet 2023 roku oraz Ariane 6 od Arianespace, który również jeszcze nigdy nie poleciał na orbitę. W sumie do wyniesienia całej konstelacji firma potrzebuje 92 startów, co daje średnio ~36 satelitów na jeden lot.
Jednocześnie Jeff Bezos nie ma za wiele czasu do stracenia, licencja udzielona przez FCC przewiduje, że do 2026 roku na orbicie musi pojawić połowa z 3236 satelitów systemu Kuiper. Nie wiemy jeszcze ile Amazon będzie w stanie wysłać ich podczas pojedynczego startu, ale wykonanie 47 lotów w ciągu 3 lat to dla takich firm jak ULA spore wyzwanie. Vulcan oraz Atlas są rakietami jednokrotnego użytku, do każdego startu trzeba przygotować nie tylko samą rakietę, ale również silniki BE-4, a ich produkcja też nie idzie jak po maśle w Blue Origin. Wyzwań jest zatem wiele, ale wszystko wskazuje na to, że za kilka lat orbita okołoziemska będzie naprawdę bardzo zatłoczona.
źródło: Amazon
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu