Amazon w końcu zaczął zauważać Polskę – relacja z konferencji

Kilka tygodni temu pisaliśmy i zapowiadanej konferencji Amazona - pierwszym w Polsce spotkaniu dla dziennikarzy, na którym miało zostać zaprezentowane portfolio produktów, a także inteligentny głośnik Amazon Echo.

Dzisiejsza konferencja jest początkiem komunikacji Amazona w Polsce. Nieprzypadkowo zorganizowano ją w gmachu Biblioteki Uniwersytety Warszawskiego, bo motywem przewodnim był „powrót do korzeni”. Amazona chyba nikomu przedstawiać nie trzeba. Mimo to, dobre pierwszych kilkadziesiąt minut konferencji upłynęło pod znakiem przybliżania historii, początków, a także tłumaczenia filozofii i DNA firmy. Tutaj oczywiście pojawiły się dobrze znane hasła: konsument priorytetem, najszersza oferta oraz liczne portfolio produktowe.

Amazon to jednak nie tylko usługi, ale również szerokie portfolio produktowe. Od razu pojawiła się oczywista kwestia: nie sprzedajemy urządzeń po to, aby zarabiać pieniądze. Zarabiamy pieniądze na tym, że konsumenci korzystają z naszych rozwiązań.

Tutaj w pierwszej kolejności pojawiły się Kindle: Voyage, Classic oraz Paperwhite III. Niestety ciągle bez niespodzianek. Urządzenia są częścią dużego ekosystemu ebooków, którego nikomu przedstawiać nie trzeba.

Czytaj dalej poniżej

Netflix z polskimi napisami i lektorem! Konrad Kozłowski

Raport Specjalny : Sprawdziliśmy ile giganci technologiczni zapłacili ostatnio podatku w Polsce Grzegorz Marczak

Zaprezentowano również tablety Kindle Fire HD6, HD7 oraz HDX 8.9. Dopełnieniem tego wszystkiego był Amazon Kids Edition, a więc wzmocniona, uodporniona wersja tabletu dla dzieci ze specjalnie przystosowanym oprogramowaniem serwującym tylko treści dla dzieci.

Nie zabrakło też przystawek telewizyjnych Fire TV oraz Fire TV Stick (ten drugi jest najlepiej sprzedającym się produktem Amazona w 2015 roku, widać zatem potencjał oraz punkt nacisku firmy). Z przystawkami naturalnie współpracuje dedykowany gamepad. Ogółem telewizyjna oferta Amazonu obejmuje 1600 aplikacji i gier – w tym dostęp do najważniejszych platform VOD. A tymczasem tłum wygłodniałych nowości dziennikarzy zaczynał się nudzić.

Główne danie przedpołudnia pojawiło się z lekkim opóźnieniem. Amazon Echo, a więc bohater spotkania. Podczas krótkiej prezentacji wbudowana w urządzenie asystentka głosowa, Alexa odpowiadała płynnie na pytania oraz reagowała na polecenia. Nie działało to idealnie i urządzenie zanotowało kilka wpadek. Potrafiło jednak udzielić informacji o pogodzie, powiedzieć kto jest obecnie i kto był rok temu prezydentem Polski, przedstawić fakty o Warszawie, wygłosić najnowsze newsy, a także opowiadać dowcipy i reagować na popularne hasła z popkultury (odpowiedź na "winter is coming" rozłożyła mnie na łopatki). Możliwości głośnika są naprawdę imponujące, a liczba pytań, na które reagowała robiła duże wrażenie. Niemniej, jak wspomniałem, ciągle widać tutaj pewne braki i niedoróbki.

Głównym miejscem, gdzie rozwija się Alexa jest Amazon Development Center w Gdańsku, a więc rezultat przejęcia w 2013 roku syntezatora mowy Ivona. Przedstawiciele placówki przyznają, że nie ma najmniejszego problemu z tym, żeby asystentka przemówiła w języku polskim. Problem stanowi rozumienie naszej mowy. I to generalnie póki co jest największą barierą.

Czego dowiedział się Antyweb?

Pewnie nie możecie się oprzeć wrażeniu, że konferencję zorganizowano zupełnie bezcelowo. Niestety ja częściowo też. Rozumiem, że Amazon w ten sposób, chce budować grunt pod relacje z mediami i sieć kontaktów. Tak naprawdę jednak nie udało się nam uzyskać żadnych konkretnych informacji dotyczących oficjalnego uruchomienia polskiej wersji sklepu. Wiadomo jedynie, że niebawem uruchomiona zostanie wysyłka sprzętu z Niemiec, a więc trzeciego po Wielkiej Brytanii i USA sklepu internetowego. Rynek za naszą zachodnią granicą jest zresztą dla Amazona szczególnie ważny. Przedstawiciele firmy przyznają, że rozmiarami przebija on nawet ten brytyjski. Co jednak z Polską?

Przedstawiciele Amazona przyznali, że czytniki Kindle stanowią u nas 79 proc. wszystkich czytników. Jest to zatem jakiś punkt zaczepienia. Danych ilościowych nie znamy. Wiadomo jednak, że kolejne miesiące mają zaowocować znacznie mocniejszą obecnością Amazona na naszym rynku. Pewien event jest planowany na 15 października. Jesienią mamy również zobaczyć od wewnątrz zlokalizowane w Polsce centra logistyczne firmy, w które wpompowano dotąd 1,5 mld złotych. Amazon zapewnia, że użyto tam technologii na miarę XXII (dwudziestego drugiego) wieku. Pewnym jest, że Amazon nie wejdzie do nas ze szczątkową ofertą. Jeżeli już nadejdzie chwila uruchomienia polskiego serwisu, będzie to duże wydarzenie dające nam od razu dostęp do szerokiego asortymentu treści. Barierą są oczywiście umowy licencyjne, ale Amazon chwali się coraz większą liczbą produkcji własnych i to właśnie one będą stanowiły oś jego oferty na polskim rynku, gdy już nadejdzie moment debiutu.

Gdybym zatem miał podsumować jednym zdaniem wydarzenie: Będzie więcej Amazona w Polsce. Kiedy, jak bardzo i co to oznacza? Tego niestety nikt nie chce ujawnić.