Amazon Prime Day to dwudniowe święto na najpopularniejszej platformie sprzedażowej na świecie. W Polsce w tym wydarzeniu weźmiemy udział po raz trzeci. Czy w końcu będziemy mieć dobre przeceny?
Pierwszy w Polsce Prime Day mógł dla wielu okazać się wielkim rozczarowaniem. Choć w ramach całego wydarzenia mogliśmy kupić kilka ciekawych produktów w niższych cenach, szybko okazało się, że zagraniczne oddziały największego sklepu internetowego mają ciekawszą ofertę – nawet dla polskiego klienta. Niestety, rok później mieliśmy powtórkę z rozrywki. Mimo hucznych zapowiedzi i ciągłego podgrzewania atmosfery, Prime Day 2023 również był się mocno średni. Choć na pierwszy rzut oka wydawało się, że przeceny są warte uwagi, niestety nasi zachodni sąsiedzi i klienci sklepów Amazon z innych krajów mieli znacznie ciekawsze promocje.
Jak będzie w tym roku? Przekonamy się już niedługo, gdyż Amazon właśnie zapowiedział tegoroczną odsłonę Prime Day. Dwudniowe szaleństwo zakupowe odbędzie się 16 i 17 lipca. Jak wziąć udział w wydarzeniu? Potrzebna będzie subskrypcja Amazon Prime. To między innymi szybkie i darmowe dostaw milionów produktów, a także dostęp do platformy Prime Video oferującej szeroki katalog filmów i seriali, w tym oryginalnych produkcji Amazon. Do tego bezpłatne gry na PC, dodatki i Twitch Prime w ramach Prime Gaming. Osoby, które jeszcze nie dołączyły do Prime, mogą skorzystać z darmowego 30-dniowego okresu próbnego pod adresem: amazon.pl/prime. Po jego upływie subskrypcja Prime kosztuje 49 zł rocznie lub 10,99 zł miesięcznie.
Amazon Prime 2024 tuż tuż. Znamy datę święta wyprzedaży
Na co warto czekać? Przede wszystkim na przeceny sprzętów z logo Amazon. W zeszłym roku Kindle Paperwhite 5. generacji z 16 GB pamięci na dane dostępny był za 559,99 zł. Czytnik wersji Signature Edition wyposażony w 32 GB pamięci na dane, automatyczną regulacją podświetlenia i ładowanie bezprzewodowe kosztował 604,99 zł. Podstawowe Kindle w kolorze czarnym lub denim (granatowym) były dostępne w cenie 369,99 zł. Ta wersja czytnika wyposażona została w 6-calowy ekranem o rozdzielczości 1072 × 1448 pikseli z antyrefleksyjnym wyświetlaczem, regulowanym przednim światłem i trybem ciemnym oraz 16 GB pamięci na książki. Były też głośniki i przystawki do telewizorów. Echo 4. generacji sprzedawany był za 399,99 zł, Echo Dot 5. generacji za 137,99 zł. Fire TV Stick 4K Max dostępny był za za 274,99 zł, a podstawowy Fire TV Stick przeceniono na 173,99 zł. Jak będzie w tym roku przekonamy się już za kilka tygodni.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu