Technologie

Żarty się skończyły. Starlink przestanie mieć monopol

Kamil Pieczonka
Żarty się skończyły. Starlink przestanie mieć monopol
Reklama

Starlink nadal bardzo mocno korzysta na tym, że jako pierwszy oferował szybki dostęp do internetu z satelity. Ten stan rzeczy nie utrzyma się jednak wiecznie, bo konkurencyjną ofertę ma nie tylko OneWeb, ale również Amazon, który zaczyna budowę własnej konstelacji.

Starlink ma już ponad 5 milionów klientów na całym świecie i udowodnił, że potrafi dostarczyć wysokiej jakości łączność internetową niemal w każdym zakątku globu. Odegrał też istotną rolę w konflikcie rosyjsko-ukraińskim, zapewniając dostęp do sieci nawet na linii frontu. Nic więc dziwnego, że zarabia krocie i w dużej mierze finansuje rozwój SpaceX. Jednocześnie projekt Elona Muska udowodnił, że łączność satelitarna może być powszechna i dostępna dla każdego, co skłoniło inne firmy do prac nad własnymi konstelacjami. Takową budują już między innymi Chińczycy, a teraz na poważnie zabiera się za to Amazon.

Reklama

Projekt Kuiper wreszcie nabiera kształtów

Amazon zapowiedział własną konstelację, która ma rywalizować ze Starlinkiem już kilka lat temu. Projekt nabrał jednak sporego opóźnienia, a pierwsze testowe satelity pojawiły się na orbicie dopiero w październiku 2023 roku. Udało się z nimi nawiązać połączenie i przetestować wiele systemów, jednak nie przyśpieszyło to wyraźnie budowy samej konstelacji. Nie oznacza to jednak, że Amazon zmarnował ostatnie lata. Jak możemy przeczytać w oficjalnej informacji prasowej, w tym czasie opracowano jedne z najbardziej zaawansowany satelitów komunikacyjnych, w których poprawiono każdy podsystem. Mamy tam nie tylko nowe obwody, lepsze anteny ale również bezpośrednią komunikację optyczną (laserową), taką jak w Starlinkach. I w tym tygodniu wreszcie pierwszy pakiet takich satelitów trafi na orbitę.

W ramach misji KA-01, ULA na pokładzie rakiety Atlas V w najmocniejszej konfiguracji - 551 (owiewka o średnicy 5,4 metra, 5 bocznych boosterów, 1 silnik w drugim stopniu Centaur) wyniesie na orbitę pierwsze 27 satelitów systemu Kuiper. Według obecnego planu ma to nastąpić już w środę, 9 kwietnia z Florydy. Okienko startowe otwiera się o godz. 18:00 czasu polskiego i potrwa 3 godziny. Ani Amazon, ani ULA nie zdradzają dokładnej wagi satelitów, ale ma to być najcięższy ładunek jaki Atlas V kiedykolwiek wyniósł na orbitę. W tej konfiguracji teoretycznie jest on w stanie wynieść na niską orbitę okołoziemską niespełna 19 ton ładunku. Biorąc pod uwagę, że satelity mają zostać wyniesione na centryczną orbitę na wysokości 450 km, to zapewne waga ładunku jest nieco mniejsza.

Docelowo satelity systemu Kuiper mają samodzielnie podnieść swoją orbitę do około 630 km, która to wysokość będzie dla nich operacyjna. To nieco wyżej niż satelity systemu Starlink, które operują w zakresie 400-600 km nad powierzchnią Ziemi. Amazon zamierza w sumie stworzyć konstelację składającą się z nieco ponad 3200 satelitów i musi wreszcie przyśpieszyć tempo. Według koncesji wydanej przez FCC, na koniec przyszłego roku powinien mieć na orbicie przynajmniej połowę wszystkich satelitów. Co więcej firma obiecuje, że zacznie świadczyć usługi dostępu do sieci dla pierwszych klientów już pod koniec tego roku.

Miliardy na loty kosmiczne

Bez wątpienia będzie to bardzo kosztowne przedsięwzięcie. Jeden lot rakiety Atlas V w konfiguracji 551 to koszt około 150 milionów USD. Amazon zamówił 8 takich lotów i dodatkowo 38 startów rakiety ULA Vulcan, co oznacza, że w najbliższych latach wyda kilka miliardów USD. W sumie budowa konstelacji Kuiper będzie wymagała około 80 startów. Pozostałe mają być zrealizowane przez rakiety Arianespace Ariane 6, Blue Origin New Glenn oraz... SpaceX Falcon 9. Pierwsze 27 satelitów pojawi się na orbicie zapewne już w tym tygodniu, kolejna partia jest już niemal gotowa i powinna polecieć na pokładzie kolejnego Atlasa V już za kilka tygodni. Wygląda więc na to, że rywalizacja ze SpaceX nabierze rumieńców. Co zapewne ucieszy również europejskich klientów, którzy mają ostatnio na pieńku z Elonem Muskiem.

źródło: Amazon

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama