Smartwatche

Amazfit goni Garmina w Zepp OS 5. I robi to za pół ceny

Kamil Pieczonka
Amazfit goni Garmina w Zepp OS 5. I robi to za pół ceny
Reklama

Podczas gdy Garmin z każdą kolejną wersją swoich zegarków podnosi ich ceny i chowa kolejne funkcje za płatną subskrypcją, konkurencja z Chin powoli zaczyna doganiać giganta pod względem możliwości.

W połowie maja w Chinach zadebiutował zegarek Amazfit Balance 2, następca modelu, który cieszy się całkiem sporą popularnością w Polsce. I nic w tym dziwnego, bo przy swojej cenie w okolicach 500-600 złotych, oferuje całkiem sporo. Na czele chociażby z dużym ekranem AMOLED, wieloma trybami sportowymi czy świetną baterią. Balance 2 poprawia jeszcze te parametry oferując 21 dni pracy na jednym ładowaniu, nawet 67 godzin w trakcie śledzenia aktywności z GPS czy wreszcie szafirowe szkło chroniące wyświetlacz. Największe zmiany wnosi jednak nowy system Zepp OS 5.

Reklama

Polecamy na Geekweek: Ważna zmiana w każdym polskim domu. Zostało na to 5 lat

Zepp OS 5 z nowymi funkcjami

Amazfit, który powiązany jest z dobrze wszystkim znaną firmą Xiaomi, rozwija swój ekosystem sportowego oprogramowania i zegarków już od wielu lat. Nadal nie oferuje on tak zaawansowanych funkcji jak platforma Garmin Connect, ale te braki z każdą kolejną wersją są nadrabiane. Nie inaczej jest w przypadku Zepp OS 5, który debiutuje wraz z modelem Balance 2. Nowy system wprowadza między innymi takie funkcje jak zarządzanie jet lagiem, lepsza obsługa dotyku w rękawiczkach czy dodatkowe informacje na temat dynamiki biegu. To wszystko sprawia, że staje się coraz bardziej atrakcyjny w oczach sportowców-amatorów.

Amazfit oferuje produkty coraz lepszej jakości, mając spore doświadczenie z ekranami AMOLED, które Garmin stosuje dopiero od kilku lat. Wśród nowych funkcji warto z pewnością wyróżnić te związane z dynamiką biegu, jak oscylacja pionowa czy czas kontaktu stopy z podłożem. To informacje bardzo przydatne dla biegaczy, którzy chcą poprawić nie tylko swoją wydajność, ale również formę biegową. Zepp OS 5 wprowadza też sporo ułatwień jak powiększanie fragmentów ekranu, obsługę aktywności golfowych z planami największych pól golfowych na świecie, czy wreszcie pomoc w walce z jet lagiem dla podróżujących. W planach jest też dodanie aktywności powiązanych z nurkowaniem z butlą czy szerszego wsparcia dla płatności Zepp Pay.

To czego w tym systemie jeszcze brakuje to wsparcia dla aplikacji firm trzecich. Amazfit nie ma chociażby aplikacji streamingowej, która pozwoliłaby odtwarzać muzykę bezpośrednio z zegarka. Pozostaje nam tylko wgrywać pliki MP3 lub FLAC, co w czasach Spotify wydaje się śmieszne. Pod znakiem zapytania stoi też kwestia wsparcia. Nie wiadomo jakie starsze modele dostaną Zepp OS 5 i kiedy, a to może oznaczać, że nowe funkcje będą pojawiać się w przyszłości tylko w nowych modelach. Pod tym względem Garmin nadal ma przewagę, ale jeśli weźmiemy pod uwagę cenę, to sytuacja wcale nie jest jednoznaczna. Amazfit Balance 2 w Chinach kosztuje w przeliczeniu około 300 USD, podczas gdy za najnowszego Forerunnera 970 trzeba już zapłacić 749 USD...

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama