Zgodnie z przewidywaniami — coraz więcej firm stawiać będzie na pracę zdalną. Wiemy już, że część lokalnych redakcji "Gazety Wyborczej" pozostanie bez biur.
Lokalne redakcje "Gazety Wyborczej" bez biur. Nawet po pandemii będą pracować zdalnie
O tym że nawet w rzeczywistości postwirusowej na rynku pracowniczym zmieni się bardzo dużo wiadomo nie od dziś. Z jednej strony: pracownicy deklarują niechęć powrotu do biur i tracenia czasu na dojazdach. Z drugiej: pracodawcy także odkrywają, że przy odpowiedniej organizacji, to się po prostu opłaca. Dlatego też niespecjalnie powinny nas dziwić najświeższe wieści na temat Agory i tego, że firma rezygnuje z wynajmu aż dziesięciu lokali, które służyły jako biura dla lokalnych redakcji Gazety Wyborczej.
Jak informuje portal WirtualneMedia, Gazeta Wyborcza posiada dwadzieścia lokalnych oddziałów rozsianych po kraju — i w najbliższych tygodniach aż połowa z nich będzie pracować tylko zdalnie. Na tę chwilę nie wiadomo które z nich spotka taki zaszczyt, nie znane są też dokładne terminy w których Gazeta Wyborcza straci lokalne biura — umowy wypowiedzenia mają różne terminy. Ale na szczęście nie ma potrzeby martwić się o losy lokalnych wydań GW: dyrektor ds. komunikacji korporacyjnej Agory, Nina Graboś, poinformowała redakcję WM że:
„Gazeta Wyborcza” pozostaje obecna we wszystkich miastach, w których funkcjonowała do tej pory. Treści lokalne są niezmiernie ważne dla czytelników serwisu Wyborcza.pl i odgrywają ważną rolę w budowaniu bazy subskrybentów. (...) W 10 redakcjach lokalnych „Gazety Wyborczej” zdecydowaliśmy się zrezygnować z wynajmu powierzchni przeznaczonej na siedziby redakcji i pozostaniemy docelowo w formule pracy zdalnej po ustaniu pandemii. Okazało się bowiem, że taki model w przypadku mediów Agory, w tym właśnie "Wyborczej" okazał się bardzo efektywnym sposobem działania. Nasi dziennikarze w codziennej pracy są przede wszystkim blisko wydarzeń i ludzi, część już wcześniej korzystała z biur w ograniczonym zakresie.
No cóż, szczerze mówiąc — ani trochę mnie to nie dziwi. Chociaż firma wciąż rozważa pozostanie przy wynajmie niewielkich przestrzeni biurowych, by w razie potrzeby pracownicy mieli gdzie zorganizować spotkanie, co wydaje się być najbardziej optymalnym z rozwiązań.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu