Filmy

Nie tylko fani, ale wszyscy powinni wyczekiwać premiery Ad Astra - kino sci-fi ma się rewelacyjnie

Konrad Kozłowski
Nie tylko fani, ale wszyscy powinni wyczekiwać premiery Ad Astra - kino sci-fi ma się rewelacyjnie
6

Spogląda na półkę z filmami, w zasoby serwisów VOD i na nadchodzące premiery. Fani kina sci-fi mogą być naprawdę zadowoleni, bo dość regularnie otrzymujemy świetne filmy sci-fi oraz o tematyce związanej z kosmosem, a przecież przed nami kolejne świetne premiery. Między innymi genialnie zapowiadający się film Ad Astra z Bradem Pittem i Tommy Lee Jones'em.

Jestem przeogromnym fanem filmów science fiction, dotyczących kosmosu i istot pozaziemskich. Tych dostaliśmy w ostatnim czasie całkiem sporo, ale co ważniejsze duża część z nich nie zawodzi. Nie będziemy zgadzać się we wszystkich opiniach, to oczywiste, a za jeden z lepszych przykładów posłuży mi film Life, który został solidnie skrytykowany, podczas gdy dla mnie okazał się całkiem miłym seansem. W ostatnim czasie otrzymaliśmy też serial The First. Misja na Marsa, który wcale nie był typową produkcją sci-fi, a lot na Czerwoną Planetę był jedynie tłem dla dramatycznych wydarzeń tu, na Ziemi, które rozgrywały się w niedalekiej przyszłości.

Ad Astra - obsada, fabuła

Ale nawet jeśli uważacie te produkcje za nieudane, to przecież dostaliśmy niezwykle udanego Pierwszego człowieka, Anihilację i kontrowersyjny High Life. Przed nami premiera serialu For All Mankind od Apple, który trafi na Apple TV+ już jesienią, a w podobnym okresie do kin wprowadzony zostanie film Ad Astra wyreżyserowany przez Jamesa Gray'a, który zrealizował wcześniej Zagubione miasto Z. W obsadzie, oprócz Brada Pitta i Tommy'ego Lee Jonesa, zobaczymy także Ruth Negga i Donalda Sutherlanda. Pierwszy z wymienionych aktorów wcieli się w Roy'a McBride'a, astronauta wpatrzony w swojego ojca, który wyruszył w misję mającą na celu odkrycie życia pozaziemskiego. McBride zostaje ranny po jednej z misji i trafia do szpitala, zaś jego żona (Liv Tyler), opowiada o wypadkach, które wydarzają się na Ziemi. McBride zostaje wezwany do wykonania misji mającej uratować świat.

"Twój ojciec eksperymentował z niezwykle tajnym materiałem, który mógłby zagrozić naszemu całemu układowi słonecznemu. Całe życie zostanie zniszczone. Liczymy na to, że dowiesz się, co się tam dzieje." - takie słowa słyszy ze strony innego astronauty (John Finn). Film obiecuje odwiedzenie kilku bliższych, ale i tych bardziej oddalonych zakamarków Układu Słonecznego, a wszystko w przepięknej oprawie wizualnej.

Ad Astra - zwiastun i data premiery

Premiera Ad Astra w kinach już 20 września.

 

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu