Apple

200 mln euro kary dla Amazon i Apple. Firmy ograniczały konkurencję

Piotr Kurek
200 mln euro kary dla Amazon i Apple. Firmy ograniczały konkurencję
14

Włoski odpowiednik UOKiK nałożył na Amazon i Apple kary finansowe za umowę, którą obie firmy podpisały w 2018 r. Regulator dopatrzył się w niej działań niezgodnych z regułami uczciwej konkurencji. Do zapłacenia jest ponad 200 mln euro.

Autorità Garante della Concorrenza e del Mercato (AGCM) przyglądał się sprawie od kilku lat. Na mocy umowy produkty Apple (w tym słuchawki Beats) mogły być sprzedawane na Amazon.it wyłącznie przez wybranych wspólnie sprzedawców. Zdaniem urzędu, praktyki te stoją w sprzeczności z europejskim prawem i zasadom uczciwej konkurencji. Ograniczają możliwość sprzedaży produktów na platformie przez mniejsze podmioty, które nie uzyskały pozwolenia. AGCM nałożył 68,7 mln euro kary na Amazon i 134,5 mln euro na Apple. Jednocześnie nakazał obu firmom zaprzestanie stosowania tego typu praktyk.

A co na to obie firmy? Chyba nie będzie zaskoczenia, że już zapowiadają złożenie apelacji. W swoich oświadczeniach podkreślają, że do żadnych nadużyć i ograniczania sprzedaży produktów nie doszło. Apple w przesłanym komunikacje podaje, że firma od dawna współpracuje z różnymi pośrednikami i partnerami. Posiada na całym świecie zespoły ekspertów współpracujące z lokalnymi organami ścigania, celnikami i sprzedawcami. Współpraca ta ma zapobiec trafianiu na rynek podrobionych sprzętów i akcesoriów Apple oraz Beats. Firma zaprzecza, jakoby miała ograniczać dostęp do swoich urządzeń. Jeśli były wprowadzane jakiekolwiek ograniczenia, to wyłącznie dla bezpieczeństwa samych kupujących. Ci muszą mieć pewność, że zamawiane przez nich produkty pochodzą z legalnych źródeł i nie są podróbkami.

Amazon i Apple z karą 200 mln euro od włoskiego odpowiednika UOKiK

Słuchawki Beats Fit Pro

Również Amazon stoi na stanowisku, że nie zrobiło niczego złego i, podobnie jak Apple, odwoła się od tej kary. Firma odrzuca wszelkie oskarżenia i sugestie dotyczące sytuacji, w której miałaby czerpać dodatkowe korzyści z wykluczenia części sprzedawców z włoskiego oddziału sklepu. To miałoby stać w sprzeczności z polityką firmy. Podkreśla jednocześnie, że klienci mają dostęp do produktów Apple oraz słuchawek Beats, w tym tych najnowszych, na Amazon.it wraz z darmową dostawą i często w niższych, promocyjnych, cenach.

To kolejny przypadek, w którym firma technologiczna musi mierzyć się z ogromną karą za swoje, często niezgodne z prawem, praktyki. Kwota blisko 1 miliarda złotych wydaje się astronomiczna, jednak dla Amazon i Apple nie powinna stanowić większego problemu. O ile w końcu dojdzie do momentu, w którym firmy rzeczywiście zaczną płacić te kary. Do tej pory mam wrażenie, że tylko się od nich odwołują. Na szczęście (lub nieszczęście dla firm) apelacje nie zawsze zdają egzamin. Przekonał się o tym w ostatnim czasie operator sieci komórkowej Plus. Sąd Apelacyjny utrzymał karę nałożoną przez Prezesa UOKiK na Polkomtel. Mowa o ponad 18 mln zł za przekazywanie nieprawdziwych informacji w związku z promocją „Power LTE bez limitu danych”.

To nie pierwsze problemy Apple z AGCM. W zeszłym roku włoski regulator nałożył na firmę karę w wysokości 10 mln euro za wprowadzanie kupujących iPhone'y w błąd. Chodzi o przekonywanie, że smartfony Apple są wodoodporne. Podawane w specyfikacjach technicznych informacje o klasie wodoszczelności oraz głębokości i warunkach, w jakich nie ulegną one uszkodzeniu, w żaden sposób nie przekładają się na codzienne ich użytkowanie. Te może i są odporne na wodę, ale wyłącznie w kontrolowanych warunkach laboratoryjnych.

Obrazek wyróżniający: Ibrahim Boran z Unsplash

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu