Startups

Zuckerberg jednak nie będzie miał nawigacji GPS – Google zwinął mu ją sprzed nosa

Tomasz Popielarczyk
Zuckerberg jednak nie będzie miał nawigacji GPS – Google zwinął mu ją sprzed nosa
Reklama

Miała być społecznościowa nawigacja od Facebooka, nowe aplikacje mobilne i pełna integracja z serwisem. Tymczasem izraelski Waze znajdzie innego właśc...

Miała być społecznościowa nawigacja od Facebooka, nowe aplikacje mobilne i pełna integracja z serwisem. Tymczasem izraelski Waze znajdzie innego właściciela, a najprawdopodobniej będzie nim nie kto inny jak Google. 

Reklama

O przejęciu Waze przez Facebooka pisałem jakiś czas temu. Wydawało się wtedy, że Zuckerbergowi nic nie stanie na drodze i wkrótce zobaczymy zintegrowaną z Facebookiem społecznościową nawigację. Nie zawsze jednak wszystko toczy się po naszej myśli, o czym twórca Facebooka zapewne się przekonał, bo na Waze chrapkę miał też Google.


Dla kalifornijskiego giganta wiązało się to prawdopodobnie z nieco innymi pobudkami. Otóż przejęcie Waze przez  Facebooka mogłoby doprowadzić do powstania konkurencyjnej dla Google Maps usługi i osłabić monopol Google'a na tej płaszczyźnie. Siłą rzeczy zatem konieczne było uniemożliwienie sfinalizowania tej transakcji. Pikanterii sprawie nadało zaangażowanie się Apple w rywalizację, co, rzecz jasna, również nie było nikomu na rękę.

Izraelskie media donoszą, że Google jeszcze nie sformalizował przejęcia, ale jest już bardzo blisko celu, na który wyłoży 1,3 mld dolarów. Co ciekawe Waze ma po tym w dalszym ciągu działać jako niezależna usługa, a więc nie zostanie zamknięta i włączona w skład usług giganta, jak to się wielokrotnie zdarzało w przeszłości. Krążą pogłoski, że to właśnie z tego powodu nie wypaliło przejęcie firmy przez Facebooka. Zuckerberg chciał bowiem ściągnąć cały zespół do USA, a tymczasem twórcy społecznościowej nawigacji byli temu całkowicie przeciwni. Pomogły też pieniądze. Kiedy Apple był gotów wyłożyć ok 500 mln, Facebook zaproponował miliard dolarów. Google pobiło obu rywali kwotą 1,3 mld.


Jeżeli wszystkie informacje się potwierdzą, Google będzie trzymał w dalszym ciągu konkurencję z dala od map i nawigacji, dopracowując przy tym swój produkt. Waze nie jest tanią inwestycją i zarówno dla Apple jak i Facebooka, serwis mógłby stać się fundamentem służącym do budowy silnej konkurencji. Z usługi korzysta aktualnie 45 mln użytkowników, a w trakcie finansowania wsparto ją kwotą 67 mln dolarów. Wszystko to sprawia, że Waze to najlepiej rozwijająca się firma na całej izraelskiej scenie startupów.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama