Jeśli miałbym krótko zdefiniować Surface Huba, to powiedziałbym, że jest to urządzenie z ogromnym ekranem, którego absolutnie nie potrzebuję. A przy okazji bardzo chciałbym go mieć. To, co mnie kusi w Surface Hubie to przede wszystkim ogromny wyświetlacz dotykowy - lubię ogromne przestrzenie robocze...
Jeśli miałbym krótko zdefiniować Surface Huba, to powiedziałbym, że jest to urządzenie z ogromnym ekranem, którego absolutnie nie potrzebuję. A przy okazji bardzo chciałbym go mieć. To, co mnie kusi w Surface Hubie to przede wszystkim ogromny wyświetlacz dotykowy - lubię ogromne przestrzenie robocze i z pewnością świetnie bawiłbym się z takim urządzeniem.
Najważniejszy w Hubie jest oczywiście ekran - ten jest nie byle jaki, bo 55 lub 84-calowy, zawsze w rozdzielczości 4K. Rozpozna on aż 100 punktów nacisku jednocześnie, a ponadto rysowanie na nim rysikiem, czy palcem ma dać nam odczucia podobne do pisania długopisem. Surface Hub będzie w stanie odpowiedzieć na komendy wprowadzane dotykowo niemal tak szybko jak protoplasta rysika.
Ponadto, do obsługi wideokonferencji otrzymamy 2 kamery Full HD, a także najszybsze karty sieciowe przewodowe i bezprzewodowe. Urządzenie dostępne będzie w dwóch wariantach wydajnościowych pierwszy z nich i jednocześnie mniejszy, bo 55-calowy wariant zakłada umieszczenie w nim procesora Intel Core i5 pracującego wespół ze zintegrowaną kartą graficzną Intel HD Graphics 4600. Większy Surface Hub zostanie wyposażony już w dużo mocniejsze podzespoły - tam znajdzie się Intel Core i7, a za grafikę odpowie już NVIDIA Quadro K2200. Obydwa urządzenia będzie łączyć zastosowanie w nich 128GB dysku SSD, a także 8 GB pamięci RAM.
O cenach Surface'a w obydwu wariantach pisaliśmy już dla Was wcześniej - za 6999 dolarów dostaniemy wersję 55-calową, a za większą zapłacimy już 19999 dolarów. Surface Hub dostarczany będzie wraz z pełnym pakietem Microsoft Office, Skype dla Biznesu, OneNote Whiteboard. Dla tego urządzenia to niesamowita wartość dodana, zwłaszcza, że w kwestii kooperacji z innymi pracownikami prawdopodobnie nie będzie mieć sobie równych jeszcze bardzo długo.
Grafika: 1, 2
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
