Pojawiły się kolejne przecieki związane z Samsungiem Galaxy S8. Tym razem ujawniono specyfikację urządzenia w wersji "Plus". Będzie ogromne!
Samsung Galaxy S8+
Specyfikacja Samsunga Galaxy S8+ pojawiła się na Twitterze Evana Blassa, który właściwie słynie z tego typu doniesień. Na ogół się sprawdzają, co pozwala przypuszczać, że model S8+ faktycznie istnieje i rzeczywiście będzie taki duży. Zastosowanie ma bowiem znaleźć tutaj wyświetlacz Super AMOLED o przekątnej 6,2 cala (zaokrąglony, a więc efektywna przestrzeń wyniesie 6,1 cala) o rozdzielczości QuadHD+. Z tyłu zastosowanie znajdzie kamerka 12 Mpix z technologią Dual Pixel. Z przodu matryca aparatu ma mieć 8 Mpix, a tuż obok znajdziemy skaner tęczówki oka. Galaxy S8+ ma mieć też 4 GB pamięci RAM oraz 64 GB pamięci wewnętrznej. Ponadto konstrukcja będzie wodoszczelna (zgodnie z normą IP68).
Premiera? Wszystko wskazuje na to, że po MWC - nieoficjalnie mówi się o 29 marca. Nie tak dawno, Paweł podsumował wszystkie pogłoski dotyczące Galaxy S8.
Huawei P10 z EMUI 5.1
A skoro już jesteśmy przy przeciekach, ten sam Evan Blass ujawnił kilka smaczków dotyczących Huawei P10. Wiemy już, że smartfon ma posiadać 5,2-calowy ekran Full HD. Wewnątrz znajdziemy procesor Kirin 960 wspierany przez 4 GB pamięci RAM oraz 32 lub 64 GB pamięci wewnętrznej. Spekuluje się również na temat modelu z 6 GB i 128 GB pamięci wewnętrznej, a także o wersji Plus z 5,5-calowym ekranem. Zresztą o tym wszystkim mówił już Paweł w swoim materiale wideo o Huawei P10.
Wiemy już, że P10 będzie wyposażony w nakładkę graficzną EMUI 5.1. Póki co nie wiadomo, jakiego rodzaju usprawnienia mają się w niej pojawić w stosunku do wydania 5.0 zastosowanego w modelu Mate 9.
Warto przy okazji wspomnieć o kamerce 360 stopni, która również ma zostać zaprezentowana przez Huawei na targach MWC. Jest ona tworzona we współpracy z Insta360 i wspiera rozdzielczość 3K. Wizualnie mocno przypomina analogiczne urządzenie w ofercie Samsunga.
Firefox z usypianiem kart
Twórcy Firefoksa testują nową funkcję - usypianie kart. Nie jest to rewolucyjny pomysł, bo znajdował już zastosowanie m.in. w postaci wtyczek. W Firefoksie ma działać identycznie. Będziemy mogli ukryć wybrane karty, żeby potem automatycznie zostały wywołane po upłynięciu określonego czasu. Mechanizm ten znajduje się dopiero w programie Test Pilot, a więc nie wiadomo, czy znajdzie zastosowanie w stabilnej wersji przeglądarki.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu