Samsung zgłosił zastrzeżenie praw do nowego znaku towarowego w Urzędzie Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej dla czegoś o nazwie „Samsung Hello”. Wszystko staje się bardziej klarowne po przeczytaniu opisu, w którym jest mowa o oprogramowaniu do łączenia, organizowania i interakcji z różnymi treściami, informacją, obrazami oraz tematami mogącymi stanowić zainteresowania użytkownika.
Samsung Hello to aplikacja, która ma dostarczać spersonalizowane funkcje i informacje oparte na preferencjach użytkownika. Wspomniane już funkcje będą działać w zakresie: pogody, muzyki, rozrywki, gier, podróży, nauki, zdrowia, kontaktów i mediów społecznościowych, wszystko za pośrednictwem rozkazów głosowych możliwych dzięki rozpoznawaniu mowy.
Czy ktoś słyszał o Google Now?
Jako ciekawostkę, zupełnie bez powodu dodam, że jest też coś takiego jak Google Now. To wirtualny asystent, któremu możemy np. zadawać pytania za pośrednictwem komend głosowych, poprzedzonych przez wypowiedzenie słów „Ok Google”. Poza tym, są tu również karty wyświetlające informacje np. o pogodzie, filmach lub innych rzeczach powiązanych z nasza lokalizacją albo zainteresowaniami. Aplikacja może działać coraz sprawniej, dzięki umiejętności poznawania nas coraz lepiej, uczenia się różnych rzeczy na nasz temat w związku z dostępem do naszej poczty, historii wyszukiwania itp.
Samsung Hello i Google Now… Trochę to podobne
Możemy na chwilę wcielić się w rolę detektywa i dojść do nieuchronnego wniosku: Samsung szykuje konkurencję dla Google Now. Od jakiegoś czasu i tak krążą już informacje na temat AI, które Samsung będzie chciało zaimplementować do swoich najnowszych produktów, mianowicie ma to być Bixby. Czy Samsung Hello to jakaś odnoga tego co ma do zaoferowania asystent AI Samsunga? Być może. Jedno jest pewne: wojna na wirtualnych asystentów trwa w najlepsze, a jak to mówią w filmie „Nieśmiertelny”: „może być tylko jeden”. W tym wypadku będzie to Skynet, ale to odległa przyszłość, dlatego póki co pole do popisu mają Google Now, Bixi i Samsung Hello.
Po ostatnich stratach wizerunkowych związanych z wybuchającymi bateriami, Samsung będzie musiał pokazać coś ekstra. Dobrze zrobiony asystent AI wspierany jakąś dodatkową aplikacją do codziennych, życiowych zadań, może się okazać strzałem w dziesiątkę. Czas pokaże czym naprawdę będzie Samsung Hello, jaki drzemie w tym potencjał oraz czy należy się liczyć z tą aplikacją. Będzie to tylko klon znanych do tej pory rozwiązań, czy jednak coś z pazurem?
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu