Felietony

Nie tylko Mars się liczy, nikt nie zapomina o znaczeniu Księżyca!

Marcin Hołowacz
Nie tylko Mars się liczy, nikt nie zapomina o znaczeniu Księżyca!
Reklama

Uff, mało brakowało i Księżyc stałby się zwyczajnie niemodny. Wyobrażacie to sobie? Kiedyś wyścig kosmiczny skupiał się właśnie na nim, a teraz Srebrny Glob miałby oddać swoją sławę na rzecz Marsa? Księżyc w cieniu Marsa? Nie, nie, nie… nie wydaje mi się!

Deep Space Gateway

Na szczęście ludzkość się ocknęła i zaczyna się mówić coraz więcej o budowaniu stacji kosmicznych na orbicie naturalnego satelity Ziemi:

Reklama

Jak możemy przeczytać na stronie Narodowej Agencji Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej, wspólne oświadczenie pokazuje, że NASA i Roskosmos mają podobną wizję tego, w jaki sposób powinna wyglądać przyszłość eksploracji kosmosu. Rosnące międzynarodowe zainteresowanie tematem Deep Space Gateway jest potrzebne do rozszerzania naszej obecności w Układzie Słonecznym, ponieważ stacja ma być nie tylko kosmicznym habitatem dla ludzi, ale również bazą wypadową, która będzie ułatwiać misje załogowe w odleglejsze miejsca, na przykład na Marsa, ale do tego będzie potrzebna druga faza przedsięwzięcia, czyli Deep Space Transport.

USA i Rosjanie chcą znów wspólnie coś zbudować w kosmosie. Czy to będzie następca ISS?

Chodzi oczywiście o podpisanie wspólnego oświadczenia przez NASA i Roskosmos, w którym obie storny zgadzają się co do tego, że połączenie sił w budowaniu stacji kosmicznej na orbicie księżyca byłoby korzystne.

Mike Pence o powrocie na Księżyc

Jakby tego było mało, wiceprezydent Stanów Zjednoczonych, Mike Pence dał do zrozumienia, że powrót na Księżyc staje się priorytetem. Wyjaśnił również, że tym razem nie chodzi o zostawienie flagi i powrót na Ziemię, ponieważ obecność na Srebrnym Globie jest istotna dla dalszych możliwości ludzkiej ekspansji w Układzie Słonecznym. Oficjalne podkreślenie, że Mars powinien być drugim krokiem, ponieważ baza wypadowa na Księżycu będzie tym pierwszym, sprawia że Czerwona Planeta przestanie kraść dla siebie całą nasza uwagę… Trzeba przyznać, że ostatnio w mediach głównie miała miejsce marsjańska gorączka.


Elon Musk o bazie księżycowej

Nie obędzie się również bez przypomnienia, że Elon Musk także nie zapomniał o wartości bazy księżycowej. Magnat finansowy podzielił ostatnio takim stwierdzeniem:

Jest 2017 rok… powinniśmy mieć już bazę na Księżycu, co się dzieje do cholery?

Księżyc i Mars są w zasięgu ręki! Elon Musk przedstawia aktualne plany zdobywania kosmosu.

Reklama

Podczas prezentacji BFR, Musk pokazał możliwości związane z kursami na naturalnego satelitę Ziemi i wyjaśnił, że rakieta będzie wstanie tam dolecieć, wylądować, zdać ładunek, a następnie wystartować i wrócić np. na orbitę Ziemi, gdzie możliwe będzie tankowanie do pełna (istotne jest to, że nie trzeba uzupełniać paliwa po wylądowaniu na Księżycu).

Reklama

Na New Scientist trafiłem na artykuł komentujący kwestię Księżyca

W końcu mogę spać spokojnie, ponieważ Księżyc ponownie wrócił do naszych łask. Nikt o nim nie zapomina, a na dowód (poza samymi deklaracjami wiceprezydentów i magnatów finansowych) mam jeszcze artykuł z New Scientist, w którym podoba mi się nawet nagłówek: „It was always crazy to shoot for Mars before colonising the moon”, czyli mniej więcej to, że próby kolonizacji Marsa bez wcześniejszej kolonizacji Księżyca od zawsze były szalonym pomysłem.

Chciałbym uspokoić wszystkich miłośników Srebrnego Globu. Nie martwcie się, Mars nie zgarnął dla siebie całej uwagi, a Księżyc nie został zdegradowany do bycia „czymś niemodnym”, ponieważ wielu zapowiada jego rychłą kolonizację. Uff…

Źródło

 

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama