Wszyscy polscy fani CS:GO mocno liczyli, że któraś z rodzimych formacji będzie w stanie zakwalifikować się do Intel Extreme Masters. Szansę na taki scenariusz miały cztery drużyny, w tym Pingiwny. Niestety, nikomu nie udało się tego osiągnąć. Największe nadzieje pokładano w Wiktorze i jego kolegach, nic więc dziwnego, że z początkiem roku Team Kinguin przeprowadza poważną zmianę. Paweł „reatz” Jańczak zostaje przeniesiony na ławkę rezerwowych.
Team Kinguin szuka piątego gracza
Pierwsze pogłoski dotyczące Team Kinguin pojawiły się tydzień temu na portalu Esportmania. Dziś informacja ta została potwierdzona zarówno przez TaZa, reatza, jak i samą organizację. Kapitan drużyny nie ukrywa, że celem zespołu jest walka na najwyższym poziomie. Niestety, choć 2018 można uznać za udany dla Pinginów, tak to jeszcze za mało. Wiktor Wojtas na łamach HLTV przedstawił obecną sytuację swojej drużyny.
Wyniki naszego zespołu w minionym roku okazały się niezadowalające. Bywały lepsze i gorsze momenty. Nadal naszym głównym celem jest rywalizacja na najwyższym poziomie, dlatego trzeba było podjąć ciężką decyzję. Postanowiliśmy przenieść Pawła na ławkę rezerwowych i mamy nadzieję znaleźć zawodnika, który będzie lepiej pasować do naszej drużyny. Wierzę, że Reatz zdobył sporo doświadczenia zarówno jako gracz, jak i człowiek. Oby dostał szansę, aby to udowodnić w przyszłości. Znalezienie piątego zawodnika zajmie nam trochę czasu. Dziękuje wszystkim za zrozumienie i wsparcie oraz mam nadzieję, że w tym roku nasi fani będą mieli więcej powodów do zadowolenia! - Wiktor “TaZ” Wojtas
Czy uda się wrócić do formy?
Osiągnięcia Team Kinguin w 2018 rozpalały serca fanów CS:GO. Niestety, kiedy drużyna dotarła na 16 miejsce w rankingu HLTV i wszyscy wierzyliśmy, że zaczyna się dobry czas dla Pingwinów, coś poszło nie tak. Forma zawodników drastycznie spadła, a ich poczynania w turniejach przestały napawać optymizmem. Z jednej strony potrafili dać z siebie wszystko, tylko po to, aby później pokazać się z najgorszej strony. Chcąc walczyć z najlepszymi, nie można dopuścić do takich sytuacji. Wiecie już, jakie podjęto kroki. Oprócz wymogu przeniesienia wszystkich zawodników do jednego miasta — Warszawy, Reatz opuszcza podstawowy skład.
Na ten moment w zespole znajdują się:
- Wiktor "TaZ" Wojtas
- Jacek "MINISE" Jeziak
- Karol "rallen" Rodowicz
- Mikołaj "mouz" Karolewski
- Paweł "reatz" Jańczak — ławka rezerwowych
- Mariusz „Loord” Cybulskiego — trener
Trzeba jednak docenić wkład Pawła w organizację. Zawodnik starał się ze wszystkich sił i nie raz pokazał, na co go stać. Wraz z resztą Pingwinów walczył ramię w ramię, co przełożyło się na kilka istotnych sukcesów. Mam nadzieję, że szybko znajdzie dla siebie nowe miejsce, gdzie będzie dalej się rozwijać. Co do samego TK, zapewne niebawem poznamy nowego zawodnika organizacji, ale na razie nie potwierdzono żadnego nazwiska. Obecnie Team Kinguin ma zaplanowany jeden turniej, który odbędzie się dopiero w kwietniu - ESL Pro League Season 9. Do tego wydarzenia jeszcze daleka droga, a pewnie pojawią się wcześniej inne okazje do sprawdzenia nowego składu. Będę się bacznie przyglądać i trzymać kciuki, aby do TOP 10 na świecie powrócił zespół z naszymi rodakami.
Zdjęcia: Team Kinguin
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu