Apple

Zmiany w cyfrowych sklepach Apple: uniwersalne aplikacje, zmiany w opcjach logowania i nowe kraje na liście

Krzysztof Kurdyła
Zmiany w cyfrowych sklepach Apple: uniwersalne aplikacje, zmiany w opcjach logowania i nowe kraje na liście
3

Apple ogłosiło właśnie wprowadzenie kilku zmian w swoich sklepach App Store i Mac App Store. Najpoważniejszą z nich jest dopuszczenie do publikacji od dawna zapowiadanych uniwersalnych aplikacji dla macOS, iPadOS, iOS, watchOS i tvOS. Zmieniono także wymogi, stawiane przed deweloperami firm trzecich, w tym social mediów, w zakresie logowania do ich aplikacji. Aktualnie jest już wymagane udostępnienie opcji „Zaloguj się z Apple”. Jednocześnie podano informację, że zasięg App Store powiększył się o 20 kolejnych państw i obejmuje obecnie 155 krajów i regionów na całym świecie. 

Uniwersalne aplikacje

Zapowiedziana jeszcze w lutym nowa opcja sprzedaży łączonych licencji jest efektem promowania przez Apple oprogramowania wykonanego w technologii Catalyst. Są to aplikacje napisane oryginalnie na platformę iOS / iPadOS, które po kilku, teoretycznie niewielkich, zmianach mogą być przeniesione na Maca. Oznacza to oczywiście, że tak przygotowane bundle będą wymagały do działania najnowszego macOS Catalina, gdyż tylko on otrzymał obsługę unowocześnionej technologi zwanej wcześniej Marzipan, obecnej przecież już w Mojave. Aby skorzystać z tej opcji, deweloperzy muszą zaktualizować XCode do najnowszej wersji, która lada chwila powinna być dostępna.

Aplikacje typu Catalyst nie są niestety niczym dobrym dla platformy macOS. Nie oferują czegoś, co można by nazwać „desktop experience”, zwiastują za to wysyp portowanych na szybko protez z iPadOS, które z czasem, „kosztowo” wypchną dobre aplikacji natywne. Dobrze przygotowany program na Maca wymaga zupełnie innego podejścia do UI/UX, innego zespołu programistów i czasu. Tego typu zestawy są kolejnym krokiem, dzięki któremu Apple będzie udowadniał, że iPad to komputer, szkoda, że nie poprzez wzbogacanie możliwości tabletu, ale ograniczając, to co można zrobić na Macu.

Zaloguj się z Apple i bez podglądaczy

Zaprezentowany w zeszłym roku mechanizm „Zaloguj się z Apple”, gwarantujący znacznie większą prywatność niż adekwatne rozwiązania Google czy Facebooka, staje się obowiązkowy w większości aplikacji które oferują funkcjonalność logowania się.

Wyłączone z tego obowiązku zostaną tylko aplikacje które:

  • posiadają wyłącznie autorski system logowania (nie udostępniają na przykład opcji „Loguj przy pomocy Facebooka”),
  • programy edukacyjne i korporacyjne wymagające branżowych metod uwierzytelniania,
  • programy wymagające rządowych lub firmowych systemów identyfikacji
  • programy które są klientami specyficznych usług, w których logowanie przy pomocy własnego maila lub konta społecznościowego jest wymagane do otrzymania bezpośredniego dostępu.

Ta funkcja jest jedną z najciekawszych usług, które Apple pokazało w ostatnim czasie. Dzięki różnym narzędziom jakie używa, nie będziemy śledzeni ani profilowani po zalogowaniu się do aplikacji czy stron www. Jest też wyraźnym pójściem w poprzek polityce firm takich jak Google czy Facebook. Jeśli odniesie sukces, zwiastuje też kolejne problemy Apple ze służbami rządowymi, które chciałyby łatwego dostępu do naszych danych. Zdecydowanie w tej kwestii powinniśmy Apple kibicować.

Egzotyka w App Store

Lista krajów które zostają włączone w zasięg App Stora zawiera sporo, egzotycznych z naszej perspektywy krajów. Są to Afganistan, Bośnia i Hercegowina, Kamerun, Demokratyczna Republika Kongo, Wybrzeże Kości Słoniowej, Gabon, Gruzja, Irak, Kosowo, Libia, Malediwy, Czarnogóra, Maroko, Mjanmar (Birma), Nauru, Rwanda, Serbia, Królestwie Tonga, Vanuatu i Zambia. Jeśli deweloperzy chcą aby ich oferta pojawiała się w nowo dodawanych państwach muszą zaznaczyć opcję „ New Countries or Regions” w sekcji„Pricing and Availability”.

Cały komunikat możecie przeczytać pod tym adresem:
https://developer.apple.com/news/?id=03232020a

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu