Na zakończonej, piątej edycji konferencji Google dla Agencji (CEE Agency Day) ogłoszone zostało, że po 18 latach usługa Google Adwords zakończy swój żywot. Zamiast niej pojawi się zupełnie nowy twór - Google Ads który połączy wiele różnych usług reklamowych w jeden system. Poza Google Ads pojawią się także 2 inne rozwiązania: Google Marketing Platform oraz Google Ad Manager.
Autorem materiału jest Tomasz Stopka z SEMURAI.
Google Ads - co to jest
Google Ads będzie w zasadzie spadkobiercą systemu Google AdWords z tą jednak różnicą, że skupiony będzie przede wszystkim na reklamowaniu mniejszych biznesów/stron oraz - co chyba najważniejsze - zostanie dodana do niego szczypta magii w postaci Google’owego AI. Tak, tak - za niedługo pieniędzmi w ramach kampanii Google Ads dysponować będzie człowiek wespół ze sztuczną inteligencją wprost od Google. Ponoć ma to pomóc jeszcze lepiej dysponować budżetem.
Do tej pory wszelkie systemu automatycznie zarządzające budżetem w ramach Google AdWords działały w większości przypadków poprawnie, co nie znaczy, że idealnie.
Google w oficjalnej informacji pisze, że Google Ads powinno pomóc właścicielom małych biznesów szybko i bez problemu uruchomić swoją kampanię reklamową a także - robić to w prosty i szybki sposób. Zamiast tego - będą mogli skupić się na realizowaniu tego co potrafią robić (czyli zarabiać pieniądze).
Pełna prezentacja nowych rozwiązań w Google Adwords nastąpi 10 lipca podczas specjalnego webinaru Google Marketing Live.
Klienci korporacyjni i Google Marketing Platform
Zmiany nie będa dotyczyć tylko Google AdWords i małych kampanii. Zmian należy spodziewać się także w narzędziu z którego korzystają prawie wszystkie większe domy mediowe - DoubleClick. DoubleClick to system umożliwiający (w dużym skrócie) prezentowanie reklam w podobny sposób jak w Adwords z tą jednak różnicą, że ilość możliwości w tym miejsca docelowe, targetowanie czy planowanie jest daleko bardziej rozbudowane niż w AdWords. Jest to ogólnie narzędzie skierowane zdecydowanie dla większych graczy operujących na sporych budżetach reklamowych.
W każdym razie, użytkownicy DoubleClicka mogą spodziewać się, że wkrótce usługa ta zostanie zastąpiona czymś co będzie nazywać się Google Marketing Platform.
Będzie to połączenie DoubleClick Digital Marketing oraz pakietu Google Analytics 360. Łącząc te usługi Google ma nadzieję sprostać oczekiwaniom użytkowników którzy chcą jeszcze lepiej zarządzać, monitorować i analizować swoje kampanie reklamowe.
W Google Marketing Platform pojawią się nowe rozwiązania pozwalające jeszcze lepiej docierać do użytkowników. Mowa tu o Display & Video 360 które połączą DoubleClick Bid Manager, Campaign Manager oraz Studio and Audience Center.
Więcej szczegółów na temat Display & Video 360 pojawi się wkrótce podczas Google Marketing Live.
One more thing - Google Ad Manager
Zmian w ekosystemie AdWords i Doublick jest więcej. Google podczas CEE Agency Day ogłosiło, że DoubleClick dla Publishers oraz DoubleClick Ad Exchange zostaną połączone w jeden twór o nazwie Google Ad Manager. Od teraz wyświetlanie reklam a co za tym idzie - zarabianie pieniędzy - będzie jeszcze prostsze. Monetyzacja użytkowników grających w gry, oglądających filmy czy po prostu przeglądających treści w internecie będzie jeszcze łatwiejsza i bardziej efektywna - cokolwiek miałoby to znaczyć
Kiedy zmiany wejdą w życie?
Google ma to do siebie, że im zmiana jest ważniejsza tym szybciej jest ona wprowadzana. W tym wypadku, wszystkie powyższe systemy powinny być dostępne w przeciągu miesiąca. Znaczy to tyle, że do sierpnia 2018 wszyscy powinni już mieć możliwość korzystania z nowych systemów a być może także i zupełnie nowych paneli.
Jest to nieco dziwne, że tak duże zmiany zajdą tak szybko. Do tego ewentualny czas na zaznajomienie się z nowymi narzędziami będzie najpewniej od 10 lipca przez około 14 dni. Trochę krótko.
Mimo wszystko i tak miło, ze strony Google, że nie wprowadza zmian jak to ma zwyczaju - z dnia na dzień bez informowania o tym fakcie kogokolwiek. No - ewentualnie czasem napiszą jakąś notkę na blogu, że “o, wprowadziliśmy taką małą zmianę która sprawia, że musisz przejrzeć na nowo wszystkie swoje kampanie”. Ale tak to niestety jest, że duży może więcej.
W każdym razie, skoro takie zmiany zachodzą to znak, że Google:
- Dopieścił już swoją SI na tyle, że może jej w jakiś sposób zaufać
- Planują nieco większe zmiany w monetyzacji w dłuższej perspektywie
- Biorą pod uwagę uruchomienie nowych rozwiązań
Oczywiście to tylko moje domysły jednak umówmy się - jeżeli przez 18 lat coś działało i dawało zarobić to sens wprowadzania tak daleko idących zmian musi być krokiem naprzód.
Gdyby jednak nie zmiany w Google to nie byłoby konieczności organizowania szkoleń z Analytics lub innych dziedzin/usług jakie udostępnia Google poprzez swoją wyszukiwarkę czy inne usługi.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu