Pierwsze urządzenia z procesorami Core M zbliżają się wielkimi krokami. Dotąd mogliśmy jedynie je oglądać na kolejnych zapowiedziach. Wszystko jednak wskazuje na to, że będą jednym z kluczowych produktów tego okresu świątecznego. Jeden z nich, na moje oko najbardziej czarujący, właśnie pojawił się n...
Pierwsze urządzenia z procesorami Core M zbliżają się wielkimi krokami. Dotąd mogliśmy jedynie je oglądać na kolejnych zapowiedziach. Wszystko jednak wskazuje na to, że będą jednym z kluczowych produktów tego okresu świątecznego. Jeden z nich, na moje oko najbardziej czarujący, właśnie pojawił się na stronie Federalnej Komisji Łączności.
Pierwsze doniesienia o Zenbooku UX305 pojawiły się już we wrześniu. To pierwszy przedstawiciel tej serii napędzany procesorem Core M Intela. Zastosowanie tego układu pozwoliło całkowicie zrezygnować z aktywnego chłodzenia i stworzyć komputer cienki i lekki jak nigdy. Jego grubość to zaledwie 1,25 cm, a waga nie przekracza 1,2 kg. Przypominam, że ciągle mówimy o w pełni funkcjonalnym komputerze z Windowsem.
Opisywany Zenbook posiada 13,3-calowy wyświetlacz o porażającej rozdzielczości 3200 x 1800 pikseli. To już pierwszy atut, który pokazuje, jakie możliwości daje nowy procesor Intela. Inna kwestia, czy ktokolwiek potrzebuje takiej rozdzielczości 13,3-calowym ekranie. Całe szczęście, że nowy Windows już dobrze radzi sobie ze skalowaniem elementów interfejsu. Rolę magazynu danych pełni tutaj dysk SSD o pojemności 256 GB. Całość ma pracować bez ładowania przez 10 godzin.
Naturalnie nie zabrakło całej otoczki. Mamy zatem podstawowe złącza HDMI oraz trzy USB 3.0. Mamy również moduł WiFi kompatybilny z sieciami 802.11 ac. Wszystko to dopełnia złącze minijack oraz slot na karty SD. Zastosowane głośniki tradycyjnie są zgodne z technologią Bang & Olufsen. Całość będzie dostępna w czarnej lub białej wersji kolorystycznej. Nic więcej w zasadzie do szczęścia nie jest potrzebne w takim urządzeniu, prawda?
Sprzęt już pokazywano podczas targów IFA (ASUS miał wówczas konferencję nieopodal, bo na samych targach się nie pojawił), gdzie robił furorę. Jego pojawienie się na stronie FCC dość wyraźnie daje do zrozumienia, że lada moment zawita na pierwszych rynkach. Otwartą kwestią pozostaje, czy będzie to jedynie USA czy może też inne regiony. Polska jest dla ASUS-a szczególnie istotna, bo dział komputerów generuje tutaj z roku na rok wzrosty. Niewykluczone, że Tajwańczycy będą chcieli mieć mocny punkt podczas tegorocznej świątecznej gorączki, który pozwoli im często gościć w worku Mikołaja.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
