Cyfrowy Polsat nałożył na was zbyt dużą karę za opóźniony zwrot lub uszkodzenie dekodera do odbioru telewizji? Sprawie przygląda się UOKiK, który reaguje na wiele zgłoszeń niezadowolonym klientów operatora telewizji.
Zbyt wysokie kary za opóźnienia w zwrotach dekoderów? UOKiK bierze się za operatora
Do Urzędu wpływały sygnały konsumenckie wskazujące, że kary umowne stosowane przez Cyfrowy Polsat za brak zwrotu sprzętu lub jego uszkodzenie mogą być nadmiernie wygórowane. Konsumenci zwracali uwagę, że wartość sprzętu, który był im udostępniony jest znacznie niższa niż wysokość kary umownej, którą mieli zapłacić w przypadku braku jego zwrotu lub uszkodzenia.
To cię zainteresuje Wieczór bez prądu uświadomił mi, jak bardzo warto czasem wyłączyć wtyczkęMinisterstwo Cyfryzacji chce zrobić VOD z mObywatela i to nie jest żartReklama
- wyjaśnia w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Maciej Chmielowski z Departamentu Komunikacji Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Zanim jednak UOKiK na poważnie przyjrzy się sprawie i podejmie przeciwko firmie odpowiednie kroki, Cyfrowy Polsat zmienia zasady gry. Choć UOKiK ma prowadzić postępowanie przeciwko firmie, ta wprowadza zmiany w swoich regulaminach, by "iść na rękę" swoim klientom.
Polecamy na Geekweek: Jak sprawdzić, gdzie mogę głosować? Pomoże rejestr wyborców
Niegdyś bardzo wysokie kary za zwłokę ze zwrotem lub uszkodzenie sprzętu sięgające nawet 1100 zł obniżono o połowę. W cenniku Polsat Box czytamy m.in., że kary za utratę lub niezwrócenie udostępnionego sprzętu zaczynają się od 100 zł (CAM). Dla dekodera HD to 170 zł, dekodera PVR HD 365 zł, dla dekodera EVOBOX PVR 480 zł, a dla dekodera EVOBOX IP (telewizja kablowa IPTV) 240 zł. Co ciekawe, w nowym cenniku nie ma informacji na temat kar za uszkodzenie sprzętu. W regulaminie czytamy jedynie, że w przypadku uszkodzenia sprzętu, abonent poniesie koszty naprawy wskazane w protokole naprawy.
Mniejsze kary za opóźnione zwroty dekoderów. Cyfrowy Polsat wyprzedza działania UOKiK
Jak się jednak okazuje, ruch ten nie kończy sprawy a UOKiK nadal przygląda się postępowaniu Cyfrowego Polsatu. Na tę chwilę nie ma jednak wielu oficjalnych informacji pochodzących bezpośrednio z Urzędu. W rozmowie z serwisem Wirtualne Media, Maciej Chmielowski z Departamentu Komunikacji Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów dodaje jednak:
Prezes UOKiK wszczął w tej sprawie postępowanie wyjaśniające, w którym sprawdza czy praktyki przedsiębiorcy mogą naruszać zbiorowe interesy konsumentów. Postępowanie jest w toku.
Warto śledzić sprawę, gdyż już wcześniej Cyfrowy Polsat mierzyć się musiał z decyzjami Prezesa UOKiK, który stanął po stronie klientów. Choć większość z nich nie jest jeszcze prawomocna, klienci wybierający ofertę Polsatu mogą liczyć na rekompensaty i zwroty, np. związane z usługami "Ochrona Internetu" i "Serwis IPLA 3 z 3", które miały być aktywowane bez wiedzy i zgody abonentów. Z podobnymi decyzjami na kilka tygodni temu mierzyło się UPC, które jest już częścią Play. W ramach programu "Więcej korzyści dla Ciebie", firma UPC Polska w okresie od lutego 2019 do kwietnia 2022 roku informowała klientów o "ulepszeniu usługi" bez wyraźnej informacji o zwiększeniu opłaty abonamentowej dla klientów z umowami na czas nieokreślony, oferując im dostęp do dodatkowych kanałów oraz szybszego internetu, lecz wiążąc to z dodatkowymi opłatami w wysokości od 4 do 8 złotych. Podobnie, jak w przypadku Cyfrowego Polsatu, decyzja ta jest nieprawomocna i firmie przysługuje odwołanie.
UOKIK przypomina jednocześnie:
Obowiązek uzyskania wyraźnej zgody przed zawarciem umowy na wszelkie dodatkowe płatności wynika z art. 10 ustawy o prawach konsumenta. Prezes UOKiK wielokrotnie już to wskazywał w prowadzonych działaniach wobec branży telekomunikacyjnej. W ostatnich latach wydał decyzje wobec spółek UPC, Netia, P4 (operator sieci Play) oraz Orange Polska. Aktualnie prowadzone jest postępowanie dotyczące Vectry.
Reklama
Grafika wyróżniająca: źródło: http://www.cyfrowypolsat.pl/biuro-prasowe/
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu