Ciekawostki technologiczne

Zawsze chcieliście kontrolować Chromecasta pilotem od TV? Już można

Paweł Winiarski
Zawsze chcieliście kontrolować Chromecasta pilotem od TV? Już można
Reklama

Pamiętacie przygaszanie światła w pokoju przy użyciu pilota od telewizora? Coś podobnego będziecie teraz mogli zrobić z Chromecastem. Chromecast to...

Pamiętacie przygaszanie światła w pokoju przy użyciu pilota od telewizora? Coś podobnego będziecie teraz mogli zrobić z Chromecastem.

Reklama

Chromecast to fajny i przede wszystkim tani sposób na puszczanie na telewizorze filmów na przykład z Netflixa. Dla jednych możliwość używania do tego smartfona lub laptopa to ogromny plus, inni wolą pozostać przy klasycznym pilocie. I podejrzewam, że właśnie dla nich pojawiła się nowa opcja zaimplementowana najnowszą aktualizacją.

Do kontrolowania telewizora Chromecast używa standardu HDMI-CEC, dzięki któremu można było między innymi włączać i wyłączać telewizor. Wspomniana aktualizacja rozszerza tę funkcjonalność o włączanie i pauzowanie aplikacji na Chromecastcie. Wygląda na to, że dogodność ta działa już w większości dużych usług strumieniujących wideo, Netflix potrzebuje jeszcze chwili na przełknięcie aktualizacji.


Kto ma pilota, ten ma władzę - zwykło się mówić. Zobaczcie, niby weszliśmy w zupełnie nową erę, a taka na przykład możliwość kontrolowania telewizora za pomocą smartfona to tylko gadżet, który raczej nie odeśle klasycznego pilota na emeryturę. Sam zauważyłem to u siebie - pobawiłem się aplikacją do swojego telewizora, było trochę frajdy, trochę śmiechu, kilka problemów z działaniem. A potem ostatecznie zawsze sięgałem po pilota, choć miałem smartfona obok siebie. Zwyczajnie wygodniej jest mi sięgnąć po plastikowe urządzenie z przyciskami niż przełączać okna aplikacji w telefonie. Też tak macie?

grafika: 1, 2

Źródło

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama