Wydanie od kilku do kilkunastu dolarów w tygodniu, na różnego rodzaju „bundle”, stało się dla mnie już niemalże zwyczajem. Żeby odblokować co najlepsz...
Wydanie od kilku do kilkunastu dolarów w tygodniu, na różnego rodzaju „bundle”, stało się dla mnie już niemalże zwyczajem. Żeby odblokować co najlepsze kąski, zazwyczaj trzeba wpłacić przynajmniej średnią cenę, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zaopatrzyć się w kilka fajnych tytułów niemalże za darmo. Aktualnie zestawy za „co łaska” kuszą głównie posiadaczy urządzeń z Androidem. Gdzie, co i za ile?
Niedawno wystartowało Humble Indie Bundle with Android 6. Każda z gier, które można kupić za pośrednictwem strony organizatora jest dostępna na urządzenia działające na systemie operacyjnym firmy Google. Akcja potrwa jeszcze prawie dwa tygodnie.
Co znajdziemy w zestawie?
- Broken Sword: Directors’s Cut
- Frozen Synapse
- Aquaria
- Fractal
- Organ Trail: Director’s Cut
- Stealth Bastard Deluxe
- Pulse
Żeby odblokować dwie pierwsze pozycje należy wpłacić przynajmniej 4,66$ (stan na moment pisania tekstu). Mniej więcej tyle samo w sklepie Google Play kosztuje samo tylko Broken Sword: Director’s Cut.
Pamiętajcie też, że dzięki Humble Weekly Sale jeszcze przez jeden dzień uzyskać dostęp do gier polskiego 11bit Studios. Wśród nich są aż cztery pozycje przeznaczone na Androida, w tym świetne Anomaly Korea.
Natomiast na Indie Royale wystartowało „Chosen Bundle 2”. W środku kilka interesujących gier na PC za 3,29 euro (stan na czas pisania tekstu):
- Really Big Sky
- Eufloria
- Runespell: Overture
- Cthulhu Saves the World
- Breath of Death VII
Jeżeli wciąż Wam mało, to na Indie Gala również jest dostępny interesujący zestaw z aż dwoma progami wsparcia: 3,59$ i 5,92$. Z bardziej interesujących tytułów, jakie można tam dostać wypada wymienić kultowego AquaNoxa czy ciekawą przygodówkę A New Begginning.
Pora na wisienkę na torcie – na GOG.com rozpoczęła się letnia wyprzedaż. Można nabyć wiele interesujących tytułów za mocno obniżone ceny. Ponadto przez kolejne dwa dni, serwis oferuje nam darmowego Torchlighta (hack’n’slash w stylu Diablo).
Może warto się zastanowić czy zamiast osiemnastego z kolei Call of Duty nie sięgnąć po kilka gier niezależnych, za ułamek ceny?
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu