Zapomnijcie o chodzeniu. Czas na ACTON R Rocketskates

Kickstarter i XXI wiek, a w zasadzie wyobraźnia ludzi, nie oszczędzi żadnej rzeczy, jaką do tej pory znaliśmy. Dosłownie każdy nas aspekt życia można zmienić, unowocześnić, urozmaicić, czy wręcz odpicować. Pomijam już fakt, że niemal każde urządzenie ma zyskiwać status inteligentnego, jednak każdy kolejny projekt, jaki odnajduję na Kickstarterze, Indiegogo, czy innych platformach finansowania społecznościowego udowadnia, że elektronikę można dołożyć dosłownie do wszystkiego. Teraz przyszedł czas na rolki, które możemy nałożyć na buty.  Dzięki ACTON R Rocketskates przemieszczanie się z punktu A do B może być znacznie łatwiejsze.

Zależy, w jakim wieku jesteście albo czy pamiętacie popularność rolek albo łyżworolek. Co będą wspominały kolejne pokolenia? Możliwe, że właśnie ACTON R Rocketskates. Najkrócej rzecz mówiąc, to wyposażone w silnik elektryczny rolki, które założymy na nasze buty. Wszystko, co należy zrobić, by zacząć korzystać z możliwości ACTON R Rocketskates, to założyć je na nasze nogi, a następnie wykonać kilka kroków i zacząć się odpychać tak jakbyśmy jechali na rolkach. Urządzenie automatycznie rozpozna i odnotuje ten fakt, a w tym samym momencie uruchomi niewielkie silniczki elektryczne, które napędzają kółka tego gadżetu.

By przyspieszyć, należy pochylić się do przodu, a by wyhamować prędkość, wystarczy odchylić do tyłu stopę z założonym urządzeniem. ACTON R Rocketskates jest urządzeniem uniwersalnym, sprzedawanym w dwóch rozmiarach. Sporych rozmiarów koła umożliwiają bezproblemowe poruszanie się w miejskiej dżungli nawet wtedy, gdy jakość drogi jest dyskusyjna. Rolki te pokonają też podjazd, którego nachylenie wahać się będzie od 5 do 8 procent. ACTON R Rocketskates dostępne są w trzech wariantach w zależności od pojemności akumulatora. Najdroższy model R10 pozwala na przejechanie 16 km lub jazdę przez 90 minut. Prędkość maksymalna, jaką rozwiniemy to 19 km/h. Nie jest to wynik rzucający na kolana, jednak trzeba pamiętać, że zdajemy się na kompromis pomiędzy wagą i gabarytami urządzenia, a jego zasięgiem.

Czytaj dalej poniżej

UX w służbie ROI, czyli czemu użyteczność się opłaca Grzegorz Marczak

Znamy już trójkę zwycięzów w konkursie, w którym do wygrania były słuchawki Urbanears Grzegorz Ułan

Wynalazek, który będziemy mogli otrzymać jeszcze pod koniec roku, ma nie tylko służyć do przemieszczania się z punktu A do B, ale także do robienia przy jego pomocy różnych tricków. Twórcy ACTON R Rocketskates postanowili również udostępnić SDK swojego projektu. Dzięki czemu poprzez łączność Bluetooth będzie można powiązać urządzenie nie tylko z aplikacją producenta, ale również innych twórców, którzy mogą wykorzystać ACTON R Rocketskates jako minirobota, którego sterowanie odbywać się będzie przy pomocy smartfona.

Obecnie za równowartość 400 dolarów możemy otrzymać najsłabszy model R-6, jednak wciąż dostępny jest model R-10, którego można dostać poprzez wsparcie projektu co najmniej 449 dolarami. Tanio jak zwykle nie jest, czy wygoda korzystania z ACTON R Rocketskates jest na zadowalającym poziomie, mam również spore wątpliwości po obejrzeniu materiałów wideo. Nie zmienia to faktu, że nawet zwykle rolki nie oparły się i zostały udoskonalone. Tylko, czy to nie jest przerost formy nad treścią? Dla mnie zdecydowanie tak.