Xperia Play miała być rewolucyjnym rozwiązaniem dla ludzi grających na smartfonach i rozpędzić rynek gier mobilnych tak, by przynosił jeszcze większe ...
Xperia Play miała być rewolucyjnym rozwiązaniem dla ludzi grających na smartfonach i rozpędzić rynek gier mobilnych tak, by przynosił jeszcze większe zyski. Jak wyszło w praktyce? Średnio. Dla niektórych smartfon okazał się remedium na niewygodne sterowanie dotykiem w wielu tytułach, a dla innych sam w sobie był niewygodny i męczył dłonie. Nie ulega jednak wątpliwości, że liczba ekskluzywnych tytułów na Xperię Play i w ogóle gier obsługujących tego typu kontroler rośnie stosunkowo szybko. Zauważyli to też producenci urządzenia o nazwie Gametel Gaming Controller.
Gadżet ten jest, jak sama nazwa wskazuje, doczepianym kontrolerem, który wzbogaca nasz smartfon o przyciski charakterystyczne dla gamepadów (oraz Xperii Play). Komunikuje się on z urządzeniem za pośrednictwem Bluetooth, a producenci zapowiadają, że jest kompatybilny ze wszystkimi smartfonami z Androidem 2.1 i wyższym. Patrząc na zaczepy, w których umieszczamy telefon, można odnieść nieco inne wrażenie - w końcu dostępne na rynku modele mają różne rozmiary wyświetlaczy, inną grubość, a także kształt tylnej klapki. Może to w konsekwencji przełożyć się na wygodę korzystania z kontrolera Gametel Gaming. Choć ostatecznie możemy wykorzystać akcesorium jako zwykły bezprzewodowy kontroler, co sprawdzi się szczególnie dobrze, gdy podłączymy smartfona do zewnętrznego monitora.
Gadżet jest zasilany przez własną litowo-polimerową baterię o pojemności 250 mAh. Ma ona wystarczyć na 9 godzin grania i 5 miesięcy działania w stanie spoczynku (do którego automatycznie przechodzi po 6-minutowym braku aktywności). O braku zasilania ma informować charakterystyczna dioda, która posłuży również do komunikacji z użytkownikiem.
Analizując układ przycisków (których zbyt wielu tutaj na uświadczymy) odnoszę wrażenie, że korzystanie z nich jest bardzo wygodne. Krzyżak kierunkowy wygląda na dobrze przemyślany i z pewnością nie sprawi problemów podczas poruszania się na skos, a rozstaw guziczków akcji po prawej stronie jest na tyle duży, że nie powinien utrudniać zabawy nawet osobom z dużymi dłońmi.
W co pogramy za pomocą kontrolera? Producent mówi o 50 tytułach, które są z nim kompatybilne, jednak na stronie znajdziemy tylko kilka, które rekomenduje. Może to być piętą achillesową urządzenia, bo kompatybilne z Xperią Play gry są na ogół ekskluzywnie wydawane tylko na ten jeden model.
Ile za takie cudo trzeba zapłacić? TechCrunch podaje, że 49,95 funtów (67 dolarów), czyli niemało. Póki co gadżet jest co prawda niedostępny w sprzedaży detalicznej, dlatego na stronie producenta można tylko zostawiać swój adres e-mail by otrzymać stosowne powiadomienie na ten temat. Ale nie łudźmy się - zanim trafi on do Polski trochę czasu minie (choć równie dobrze może nie trafić w ogóle).
Na sam koniec warto dodać, że Gametel Gaming Controller nie jest rozwiązaniem rewolucyjnym. Użytkownicy iPhone'ów już od jakiegoś czas mają do dyspozycji analogicznie działający gadżet - iControlPad.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu