Jedni czekają na Święta, by móc chwilę odpocząć i poobijać się w gronie rodziny i znajomych przez 2-3 dni, a inni pewnie zacierają ręce przed dwiema w...
Jedni czekają na Święta, by móc chwilę odpocząć i poobijać się w gronie rodziny i znajomych przez 2-3 dni, a inni pewnie zacierają ręce przed dwiema wielkimi imprezami, które odbędą się w I kwartale 2013 roku w Las Vegas i w Barcelonie. Mowa o CES i MWC. Osobiście jestem bardzo ciekaw, co firmy z całego świata przywiozą do USA i Hiszpanii. Pierwsze targi już za kilka tygodni – korporacje zaczynają podgrzewać atmosferę wokół swoich prezentacji.
CES 2013 odbędzie się w dniach 8-11 stycznia, o czym przypomina np. Samsung w swoim krótkim filmiku wrzuconym niedawno do Sieci. Nie pojawia się tam zaproszenie na konkretną imprezę, ale może chodzić o tylko jedno wydarzenie. Z animacji nie dowiadujemy się także, co dokładnie przywiezie do stolicy hazardu koreański koncern. Ale jest już budowane odpowiednie napięcie i zainteresowanie ich prezentacją. Mamy się przygotować na "coś nowego". I tu pojawia się miejsce na wszelkiego typu spekulacje i domysły.
Możliwe, że Samsung poinformuje o swoim rebrendingu. Pisaliśmy o tym na poczatku listopada i całkiem prawdopodobne, że zobaczymy nowe oblicze azjatyckiego giganta. Nowe to mało powiedziane, ma być chyba międzynarodowo i nowocześnie. Ciekawe, czy (jeżeli to prawda) Samsung zdecyduje się na lekkie podrasowanie swojego logo (a co za tym idzie całej marki), czy będzie to rewolucja, która zerwie nam czapki z głów?
Na targach pojawi się 85-calowy telewizor firmy (to się nazywa ułańska fantazja) i zapewne sprzęt mobilny. Pytanie tylko, co to za sprzęt? Część plotek wskazuje na smartfon Galaxy Grand DUOS, czyli 5-calowy sprzęt na dwie karty SIM. Pojawiają się również głosy, które przekonują, że zobaczymy w końcu słuchawki z giętkimi ekranami - wszak mówi się o nich już od kilku lat. Jakie są szanse na Galaxy S4? Raczej małe – wśród powodów można wymienić chociażby spory popyt (nadal) na SGS III. Zapowiedź nowego modelu pewnie podcięłaby skrzydła sprzedaży tego urządzenia.
Do Las Vegas przyjedzie także Huawei. I to z nowymi smartfonami. Co ciekawe, będą to wypatrywane od jakiegoś czasu modele z Windows Phone 8. Modele, bo pojawią się dwie słuchawki: Ascend W1 oraz Ascend W2. W pierwszym przypadku mamy do czynienia z budżetowym sprzętem, który znajdzie się zapewne na tej samej półce cenowej, co Nokia Lumia 620. Ascend W2 będzie bardziej rozwinięta słuchawką, ale też nie powinien zniechęcać wysoką ceną. To dobra wiadomość przede wszystkim dla osób, które czekają na tańsze smartfony z mobilną platformą Microsoftu.
Skoro pojawi się Huawei, to nie może zabraknąć kolejnego chińskiego giganta – ZTE. Ten producent zamierza jednak pokazać coś z wyższej półki (pewnie pojawią się też tańsze urządzenia, ale firma ewidentnie chce się skupić na promowaniu rozwiniętych smartfonów). Wspomina się o słuchawce ZTE z platformą Windows Phone 8, ale bardziej prawdopodobna wydaje się prezentacja modelu z dużym ekranem i platformą Android. Mowa o Grand S (widać, idą w tym samym kierunku, co Samsung). Jeśli wierzyć zapewnieniom, miałby to być najcieńszy na świecie smartfon Full HD. Z marketingowego punktu widzenia to prawdziwy majstersztyk.
Zapowiada się ciekawa impreza i gorący okres mniej lub bardziej kontrolowanych przecieków. Będzie się działo...
Źródła zdjęć: hdwallpapersarena.com, galaktyczny.pl
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu