Czasem patrzę jak nieporadne jest Google i jak bardzo nie potrafi zrobić sprawnie działającej usługi lub funkcji w serwisie, a później jej utrzymać. A potem korzystam z ich świetnych narzędzi i nie wyobrażam sobie bez nich pracy. Nadchodzą zmiany w YouTube, firma likwiduje jedyną możliwość bezpośredniego skontaktowania się z twórcami.
Pamiętacie, że kiedyś YouTube posiadał dobrze działający mechanizm wiadomości prywatnych? Serio, działał i nie było problemów z jego odnalezieniem. Potem Google stwierdziło, że go ukryje. Zrobiło to na tyle skutecznie, że ludzie rezygnowali wysyłania wiadomości do twórców kanałów. Przy okazji - jeśli sami mieli kanał - nie potrafili dotrzeć do tych otrzymanych. Sam kilka razy zaglądałem w jakieś filmowe tutoriale by się tam dostać. Co dalej? Otóż Google postanowiło w ogóle zlikwidować tę funkcję twierdząc, że i tak nikt z niej nie korzystał. No trudno było korzystać z czegoś, co trudno było w ogóle odnaleźć. Logiczne.
Zobacz też: Wszystko o YouTube Premium w Polsce
Mamy więc rok 2019, serwis społecznościowy, którym bez wątpienia w dużej mierze jest YouTube, zostaje pozbawiony możliwości bezpośredniego kontaktu z twórcą. Nie wygląda mi to raczej na początek nowej mody, raczej na szereg złych decyzji Google. A ten chce się teraz skupić na publicznych konwersacjach z wykorzystaniem wpisów w zakładce społeczności i wprowadzających niezły śmietnik na YT...realcji. Tak, pewnie zauważyliście, że od jakiegoś czasu na YouTube są również relacje, podobne do tych na Instagramie, podpatrzone (czy raczej ukradzione) u Snapchata. A mogliby zainwestować czas i pieniądze na ulepszenie algorytmu blokowania materiałów wideo, który powinien się raczej skupić na patologicznych treściach zamiast dbać tylko i wyłącznie o interesy właścicieli praw autorskich. Oczywiście namawiam do ich szanowania i przestrzegania, natomiast niejeden duży twórca na YouTube jasno powie Wam, że to, co od jakiegoś czasu dzieje się w serwisie to istny armageddon.
Wiadomości znikną z YouTube już za chwilę, 18 września. Będziecie tęsknić?
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
