To, że na Xiaomi wciąż nie spadł amerykański ban nie oznacza wcale, że firma czuje się bezpieczna. Ale jeśli chodzi o podzespoły, jest jedno dobre, bezpieczne wyjście - zrobić własny procesor, najlepiej obsługujący sieć 5G.
Xiaomi i Oppo tworzą własny procesor z obsługą 5G
I wygląda na to, że tak właśnie zamierzają zrobić Xiaomi oraz Oppo, które rozpoczęły pracę nad własnym SoC z obsługą 5G. Jeśli faktycznie to prawda, posiadając własny chip obie firmy mogłyby całkowicie uniezależnić się od Qualcomma i MediaTeka, co zapewne w przyszłości przyniosłoby nie tylko samodzielność, ale również oszczędności. W przypadku pierwszego z dostawców, uchroniłoby też obie chińskie firmy przed ewentualnym banem. Według branżowych źródeł na Tajwanie, do Xiaomi i Oppo dołączył również Unisoc, znany dawniej jako Spreadtrum.
Jeśli firmy rozpoczną już produkcję własnych chipów, muszą również uważać, by fabryka przestrzegała przepisów eksportowych USA. Istotne jest też by jednostki produkcyjne, w przeciwieństwie do tych Samsunga i TSMC, nie korzystały z amerykańskiej technologii.
Na razie nic nie wskazuje na to, by los Huawei spotkał Xiaomi albo Oppo, warto jednak przypomnieć niedawną aferę związaną z wpisaniem Xiaomi na czarną listę domniemanych chińskich firm zbrojeniowych. W marcu Xiaomi wygrało w sądzie, który stwierdził, że ten wpis był "arbitralny i kapryśny". Podejrzewam jednak, że przypadek Huawei jest przestrogą dla pozostałych producentów elektroniki i w kolejnych latach będziemy obserwować ich usamodzielnianie się i rezygnowanie zarówno ze współpracy z amerykańskimi firmami jak i korzystania z amerykańskich technologii.
Ważne jest również to, że mając własny chip, producenci smartfonów mają większą kontrolę nad funkcjami swoich telefonów, mogą zoptymalizować żywotność baterii czy poprawić komfort korzystania z urządzenia. A i niedobór chipów spowodowany pandemią COVID-19 przyspieszył zapewne decyzję o podjęciu prac nad własnymi układami.
Więcej SoC przeznaczonych do smartfonów z różnych półek cenowych to większa konkurencja na rynku. A większa konkurencja wymusi również więcej usprawnień w układach Qualcomma i MediaTeka - w końcu jeśli Xiaomi i Oppo stworzą naprawdę udany produkt, to co niby stałoby na przeszkodzie, by proponować go innym producentom smartfonów i stać się realną konkurencją dla dwóch wymienionych wyżej potentantów?
Czy doniesienia o własnym procesorze Xiaomi i Oppo są wiarygodne? Podejrzewam, że tak - pod koniec marca sieć obiegła informacja, że Xiaomi pokaże swój własny SoC już 29 marca. Ostatecznie skończyło się na chipie do procesowania obrazu, ale ewidentnie jest coś na rzeczy i prędzej czy później się o tym dowiemy.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu