Telefony Xiaomi są jednymi z najlepiej sprzedających się na świecie, a marka z kwartału na kwartał notuje wysoką dynamikę wzrostów. Z okazji rocznicy zdecydowała się zaatakować segment superflagowców.
11 sierpnia Xiaomi będzie obchodziło swoje 10 urodziny. Podobnie jak Apple uczciło 10 lecie iPhone'a modelem X, który okazał się olbrzymim sukcesem, tak i chińska marka chce świętować okrągłą rocznicę. Dlatego też niedługo będziemy mogli spodziewać się wypuszczenia na rynek nowego telefonu z rodziny Mi 10, którego spokojnie można nazwać mianem "superflagowca" - Xiaomi Mi 10 Ultra. Wcześniejsze doniesienia sugerowały, że ten model będzie nazywał się Xiaomi Mi 10 Pro Plus, jednak producent zrezygnował z tego na rzecz krótszej nazwy. Jeżeli chodzi o samo urządzenie, wiemy już co nieco o jego specyfikacji oraz o tym, jak będzie wyglądał.
Xiaomi Mi 10 Ultra - co o nim wiemy
W sieci pojawiły się rzekomo oficjalne rendery tego, jak będzie wyglądał nowy telefon od Xiaomi. Muszę przyznać, że jego tył wygląda interesująco. Jestem ciekaw czy jego wariant "przezroczysty" to tylko mockup, czy też faktycznie jedną z opcji będą plecki pokazujące, w którym miejscu są dane komponenty. Moim zdaniem wygląda dużo ładniej, niż standardowy, biały tył.
Oprócz tego tył zdradza, że w Xiaomi Mi Ultra będziemy mieli do czynienia z przemodelowanymi zestawami aparatów. Główny sensor ma mieć 108 MPix, ale mamy do niego otrzymać jeszcze większą matrycę. Oprócz tego, jak widać, dostaniemy obiektyw ze 12 krotnym zoomem optyczny i 120 krotnym przybliżeniem cyfrowym. Zmiany nadchodzą też z przodu. Xiaomi Mi 10 Ultra ma być wyposażone w 120 Hz AMOLEDowy ekran pod którym miałaby znajdować się przednia kamerka. Byłoby to więc pierwsze urządzenie dostępne w sprzedaży w którym zastosowano takie rozwiązanie. Pod maską ma znajdować się Snapdragon 865 (być może 865+) i dwa warianty pamięci RAM i pojemności dysku - 8/256 GB i 12/512 GB.
Do kompletu urządzenie posiadałoby ogniwo o pojemności 4500 mAh, obsługiwało szybkie ładowanie 100 W za pomocą kabla i 55 W bezprzewodowo, Wi-Fi 6, a także posiadało głośniki stereo i wbudowany w ekran czytnik linii papilarnych. Co ciekawe, nie ma słowa o tym, żeby telefon mógł łączyć się z siecią 5G. Nieznana jest też cena urządzenia, ani to, czy będzie ono szeroko dostępne jak inne Mi 10, czy też może będzie tylko limitowaną wersją rocznicową. O tym przekonamy się 11 sierpnia, kiedy Xiaomi oficjalnie zaprezentuje swoje urządzenie światu.
Skusilibyście się na taki smartfon?
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu