Smartfony

Xiaomi Mi Mix 3 podniesie poprzeczkę rywalom. Sztuka nowoczesna z Chin

Albert Lewandowski
Xiaomi Mi Mix 3 podniesie poprzeczkę rywalom. Sztuka nowoczesna z Chin
Reklama

Seria Mi Mix jest dla Xiaomi najbardziej flagową serią. To właśnie w niej firma dodaje swoje najlepsze technologie, stara się wyróżnić je wyglądem oraz w miarę możliwości nie inspirować się konkurencją. Po Mi Mix 2S trwają już przygotowania do premiery Xiaomi Mi Mix 3 i muszę przyznać, że zapowiada się znakomity flagowiec. Inna sprawa, czy sensowny.

Kto robi najładniejsze smartfony?

Wygląd telefonu to niezwykle ważna rzecz. Przede wszystkim dane urządzenie musi być eleganckie, przykuwać uwagę, a przy tym nie odstraszać nadmierną innowacyjnością. Tu stoi naprawdę trudne zadanie przed wszystkimi projektantami. W jaki sposób zaprojektować coś, co nie będzie kopią i ludzie będą chcieli to mieć? Sporo producentów idzie tu po linii najmniejszego oporu, przejmując design od najpopularniejszych firm. Tu chyba najsłynniejszym wzorcem pozostaje Apple.

Reklama

Przez wielu osób Xiaomi jest określane mianem chińskiego Apple. W przeszłości starali się bardzo mocno do tego „nawiązywać”, inspirując się tym, co wymyślono w Cupertino. Z czasem jednak wyrośli na giganta rynku, zyskali ogromne rzesze fanów, więc przyszedł czas na większe możliwości. Przede wszystkim stać już ich na eksperymenty.

Pierwszy Xiaomi Mi Mix pozostawił po sobie efekt wow. Był bezramkowem, ale w stylu japońskim, zapoczątkowanym przez Sharpa, czyli u góry zredukowano ramkę do minimum, podczas gdy ta na dole pozostała i miewała się bardzo dobrze. Mimo wszystko to ten model pokazał światu, w którą stronę telefony powinny się rozwijać.

Druga generacja poprawiła pierwszą w każdym aspekcie. Potem był jeszcze wariant S, a teraz docierają już do nas wiadomości o Xiaomi Mi Mix 3. W tym urządzeniu nie ujrzymy już większych ramek. Przede wszystkim podoba mi się on tym pod tym względem, że nie wprowadza wcięcia w wyświetlaczu, ani też do niczego nie nawiązuje, krocząc własną ścieżką. Linia Mi Mix rządzi się swoimi prawami. Dobrze, że Xiaomi zdecydowało się na jej wprowadzenie i posiadanie w swoim portfolio czegoś jeszcze ciekawszego oraz bardziej stylowego od flagowych Mi.

Sztuka po chińsku

Na nic jednak zdałoby się zewnętrzne piękno, gdyby we wnętrzu powiało nudą. Xiaomi Mi Mix 3 ma otrzymać najmocniejszego Snapdragona 845, 6 lub 8 GB RAM i 128 albo 256 GB pamięci wbudowanej, czyli szykuje się tu raczej powtórka z Mi Mix 2S. Trudno tu jednak narzekać na potencjalną wydajność. Znacznie ciekawszy będzie przedni aparat.

Dotychczas znajdował się on w dolnym rogu na ramce pod ekranem. W nadchodzącym modelu ta przestrzeń zniknie i producent musiał rozglądnąć się za innym rozwiązaniem. Tu postanowił skorzystać z pomysłu od Oppo. Otóż w Xiaomi Mi Mix 3 ujrzymy wysuwany moduł aparatu, co będzie ciekawym urozmaiceniem i wyróżnikiem. Jestem ciekaw, jak będzie sprawował się mechanizm ich autorstwa.

Z tyłu natomiast ujrzymy dwie matryce 2 x 12 Mpix prosto z Mi 8, uzupełnione algorytmami sztucznej inteligencji. Warto wspomnieć, że Xiaomi Mi 8 zdobył 105 punktów w testach DxO Mark, więc nowy Mi Mix 3 w końcu ma szansę poprawić się w obszarze, w którym poprzednicy zawodzili. Na to czekam.

Zastanawiam się tylko, do kogo będzie skierowany ten model. Z jednej strony będą tańsze Mi 8 i Mi Mis 2/2S, a z drugiej iPhone X czy Samsung Galaxy S9, więc zapowiada się dla niego bardzo trudna walka. Chyba że ma to być tylko perła w koronie Xiaomi.

Reklama

*na zdjęciu wyróżniającym Xiaomi Mi Mix 2S.

źródło: GNT

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama