Tym Xiaomi podbije segment flagowców. Nowocześnie i nie za drogo

Oficjalna premiera Xiaomi Mi Mix 3

Dla mnie seria Mi Mix od początku stanowi niezwykle ważny element portfolio. Przede wszystkim z powodu swojej odmienności oraz oferowaniu naprawdę interesującej konstrukcji, która w przeciwieństwie do reszty nie wyglądała podobnie. W dodatku po raz pierwszy Xiaomi pokazało tą linią, że chcą robić coś więcej niż bardzo mocno wzorować się na konkurencji.

Xiaomi Mi Mix 3 jest naprawdę sporym krokiem naprzód. O ile sama idea stojąca za obecną i poprzednimi generacjami zdołała się już nieco znudzić, o tyle teraz poznaliśmy coś zupełnie nowego. Cieszy mnie to, że firma rzeczywiście stara się rozwijać i myśli nie tylko o atrakcyjnych cenowo modelach, ale również propozycjach z najwyższej półki.

Ten debiutant wyróżnia się rozsuwaną obudową, zbliżoną nieco do tego, co znamy z Oppo Find X. Ma ona wytrzymać 300 tysięcy cykli, przynajmniej taki wynik osiągnięto w laboratorium. W taki oto sposób Xiaomi Mi Mix 3 na co dzień sprytnie ukryje swoją przednią kamerkę czy głośnik do rozmów, a do tego pokaże, co znaczy wyświetlacz zajmujący cały przód. Ten ma dokładnie przekątną 6,39 cala, rozdzielczość Full HD+ w formacie 19,5:9 i wreszcie wykonano go w technologii OLED. Co ciekawsze, taka konstrukcja pozwala również na zdefiniowanie konkretnych akcji po rozsunięciu telefonu, np. odebranie połączenia. Świetny pomysł.

Czytaj dalej poniżej

Odnowione iPhone'y trafią na polski rynek. I to w specjalnych kolorach! Piotr Kurek

Oto Honor Magic 2 - ma 6 aparatów i Kirina 980 Paweł Winiarski

Xiaomi Mi Mix 3 - mocy pod dostatkiem

Od strony technicznej, każdy Mi Mix to absolutnie najwyższa półka. Teraz dostaliśmy Snapdragona 845, 6, 8  lub nawet 10 GB RAM oraz 128 albo 256 GB pamięci wbudowanej, a całością zarządza MIUI. Szczególnie ogromne wrażenie robi topowy wariant 10/256 GB, choć śmiem wątpić, że sprzęt wykorzysta potencjał tak dużej pamięci operacyjnej.

Jeżeli chodzi o możliwości fotograficzne, to z tyłu zastosowane zostaną dwa aparaty 12 Mpix, wzięte prosto z Mi 8. Pochwalono się tu wynikiem 108 punktów w testach DxO Mark. Możemy liczyć, że w końcu przedstawiciel serii Mi Mix pozwoli na robienie zdjęć w naprawdę wysokiej jakości. Dotychczas z tym różnie bywało, szczególnie po zmroku. Do tego mamy optyczną stabilizację obrazu, możliwość nagrywania filmów w 4K albo w 960 klatkach na sekundę. Z przodu natomiast mamy duet 24 i 2 Mpix, gdzie główny sensor oferuje przysłonę f/1.8. Tu liczę na świetne selfie - już w Redmi Note 6 Pro prezentują się znakomicie, a tu będzie tylko lepiej.

W kwestii ceny, bazowa wersja 6/128 GB została wyceniona na 3299 yuanów (około 1700 złotych). W Polsce możemy spodziewać się prędzej 2600 czy 2800 złotych. Nie zabrakło tu także linii papilarnych na pleckach, ceramiczno-aluminiowej obudowy oraz trzech odmian kolorystycznych: czarnej, ciemnozielonej i niebieskiej. Wspiera jeszcze indukcyjne ładowanie i wprowadza dedykowany przycisk do aktywowania asystenta głosowego.

Ogółem Xiaomi Mi Mix 3 oferuje zupełnie nową jakość w segmencie tańszych flagowców. Przede wszystkim wyróżnia się niezwykłym designem i powinien spopularyzować nowy trend pozbawiony jakichkolwiek wcięć. Mam tylko nadzieję, że ludzie szybko się do tego przyzwyczają i nie będą już chcieli wracać do notchy.

Nie pozostaje nic innego, jak czekać na o debiut telefonu w Polsce. Też bylibyście zainteresowani nowym Xiaomi Mi Mix 3?

źródło: GSM Arena