Felietony

Najciekawszy telefon 2018 roku to... produkt Xiaomi. Tylko proszę, nie bijcie

Jakub Szczęsny
Najciekawszy telefon 2018 roku to... produkt Xiaomi. Tylko proszę, nie bijcie
59

Z pewnością nie najlepszy, ale zdecydowanie najciekawszy, z najśmielszym rozwiązaniem wdrożonym w ciągu ostatnich kilku lat. Mowa o Xiaomi Mi Mix 3, telefonie komórkowym, który zaczerpnął z doskonale znanego już na rynku rozwiązania - modnego przede wszystkim jeszcze dekadę temu. Jak udało się pogodzić "slidera" z nowoczesnym sprzętem mobilnym? Naprawdę świetnie - co więcej, ten zamysł obronił się sam.

W kręgu smartfonów, czy też nowych technologii w ogóle, śmiało można mówić o czymś w rodzaju "wtórności", albo jak kto woli "nudy". Produkowane przez większość graczy na rynku sprzęty są do siebie niesamowicie podobne, korzystają z podobnych rozwiązań: czasami są one jedynie inaczej nazwane. 2018 rokiem "trząsł" głównie notch, który wcale nie został tak dobrze przyjęty, jak można było tego oczekiwać. Konsumenci wbrew pozorom głupi nie są i doskonale zdają sobie sprawę z tego, że "wcięcie" w ekranie nie ma absolutnie żadnych walorów użytkowych: to tylko designowa fanaberia producentów, którzy jeszcze nie mają pomysłu na to jak skutecznie objąć cały front obszarem roboczym w postaci ekranu.

Warto zobaczyć: Widzieliśmy Xiaomi Mi Mix 3

Tymczasem do tego peletonu wpadło Xiaomi i powiedziało: "Ej, słuchajcie - pomysł jest.". I zaprezentowano model Mi Mix 3 - tutaj wyświetlacz zajmuje niemal cały front, bez "udziwnień" w postaci notcha, na którym to rezydują standardowe sensory: przedni aparat fotograficzny, czujnik natężenia światła i inne. Jak rozwiązano ich kwestię? Umieszczono je za ekranem, korzystając z idei zapoczątkowanej jeszcze przed nowoczesnymi smartfonami: Xiaomi Mi Mix 3 to slider - panel z tymi komponentami wysuwa się zza wyświetlacza.

WIDEO: Sprawdź, co Paweł myśli o Xiaomi Mi Mix 3:

Dodatkowo, Xiaomi Mi Mix 3 nie ma się czego wstydzić przed resztą stawki: Snapdragon 845 to absolutnie topowy układ mobilny. W najmocniejszej wersji oferuje aż 10 GB pamięci RAM (LPDDR4x - inne wersje: 8 i 6 GB) oraz 256 GB przestrzeni na dane (lub 128 GB w nieco tańszym wariancie). Wszystkim zaś zawiaduje Android 9.0 z nakładką MIUI 10.

Ci z Was, którzy zastanawiają się jak bardzo trwały jest mechanizm wysuwania komponentów zza ekranu zapewne docenią deklarację producenta: magnetyczna szyna ma wytrzymać co najmniej 300 000 cykli rozsuwania. Nawet, gdybyście korzystali z tego sprzętu dekadę, najpewniej nie udałoby się Wam "zamknąć" tego licznika. Z jękiem zawodu niektórzy przyjęli fakt, iż Xiaomi Mi Mix 3 wyświetla treści w jakości "zaledwie" Full HD+ (2340 x 1080). I ja pytam: serio? To absolutnie wystarczająca rozdzielczość dla telefonu komórkowego. Poza tym, obecność AMOLED-a to ogromny plus tej słuchawki. I ostatecznie - pamiętajcie o tym, że wyższa rozdzielczość = większy apetyt na energię. Xiaomi Mi Mix 3 niczego nie brakuje pod względem ekranu.

Sam telefon robi również całkiem niezłe zdjęcia - jednostki fotograficzne wsparte przez sztuczną inteligencję doskonale radzą sobie podobnie dobrze w korzystnych oraz słabych warunkach oświetleniowych. Xiaomi tym samym potwierdza, że dba nie tylko o możliwie niską cenę swoich słuchawek, ale i coraz bardziej istotną w tym szczególnym kręgu "wszystkomających, ale nie kosztujących majątku" telefonów jakość. Mniej skory do wydawania pieniędzy konsument też chce mieć ponadprzeciętny sprzęt w kieszeni.

Pewnym mankamentem tego "slidera" jest fakt, iż z powodu obecności mechanizmu wysuwającego panel z sensorami niemożliwe było uzyskanie wodoodporności / pyłoodporności. Owszem, gdyby producent się postarał, to pewnie Xiaomi Mi Mix 3 uzyskałby odpowiednią certyfikację IP, ale... z pewnością byłby znacznie droższy. To właściwie jedyna poważna wada tego sprzętu.

Polecamy uwadze: Ile kosztuje Xiaomi Mi Mix 3 w Orange i u innych operatorów?

Ale liczy się coś innego - Xiaomi pokazało, że nie obawia się eksperymentować: nawet w sytuacji, gdy reszta rynku obstaje przy "bezpiecznych", ale nudnych rozwiązaniach

Jak wykazują inni redaktorzy Antyweba, ten rok należy zaliczyć do szczególnie nudnych w kontekście rynku smartfonów. W bogactwie ubogości jakie przyniósł rok 2018 Xiaomi Mi Mix 3 zdaje się błyszczeć znacznie jaśniej niż reszta zaprezentowanych słuchawek. Pewnie nie jest on najlepszym dostępnym smartfonem (tu już wiele zależy od tego jakie kryteria przyjmiemy: to jest pytanie do Was), ale z pewnością najciekawszym, najśmielszym i w opozycji do "znotchowanej" konkurencji, zdecydowanie najbardziej pomysłowym telefonem. Nie potwierdza to oczywiście reguły "Xiaomi lepsze" uprawianej przez niektóre kręgi, ale wiele mówi o rynku smartfonów, który mam nadzieję będzie nieco ciekawszy niż w trakcie mijającego roku. Tutaj wiele zależeć będzie od Samsunga, który mocno namiesza pierwszą słuchawką z elastycznym wyświetlaczem.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu