Nowa opaska coraz bliżej - a skoro już za kilka dni oficjalnie poznamy wszystkie jej możliwości, to na ostatniej prostej jeszcze kapka przecieków na temat Xiaomi Mi Band 5.
Premiera Xiaomi Mi Band 5, czyli jednej z najtańszych i cieszących się największą popularnością opasek fitness, już za kilka dni. Oficjalna zapowiedź już w najbliższy czwartek — 11 czerwca. Ale skoro mowa o produkcie cieszącym się taką sławą, to naturalnym jest, że przecieków na jego temat nie brakuje już teraz. Kilka dni temu wspominałem Wam o plotkach związanych m.in. z pomiarem SpO2. Dziś dochodzą kolejne wieści na temat Xiaomi Mi Band 5.
Xiaomi Mi Band 5 z NFC i kilkoma usprawnieniami
Jedną z najważniejszych nowości wydaje się być kwestia NFC, które pozwoliłoby opasce na obsługę płatności zbliżeniowych, z każdym rokiem coraz bardziej docenianych na całym świecie. No, a w ostatnich miesiącach nawet bardziej, ze względu na wszechobecne prośby o korzystanie z płatności bezgotówkowych. Kolejnym z usprawnień miałby być miernik stresu oraz nową aplikacją, która miałaby pomóc nam się zrelaksować, bazującą na ćwiczeniach z oddychaniem w roli głównej. Następną z nowości miałby być tryb nie przeszkadzać aktywowany bezpośrednio z poziomu opaski, pozwalający wyciszyć wszelkiej maści powiadomienia np. na 30, 60 czy 120 minut. Wisienką na torcie miałby zaś być odrobinę większy ekran (już nie 0,95", a 1,2"), a dotychczasowe zrzuty ekranu sugerują też że Xiaomi Mi Band 5 dostanie także customową tarczę z Avengersami. I kto wie, może opaska doczeka się specjalnej edycji limitowanej z ulubionymi bohaterami?
Trzeba przyznać, że Xiaomi Mi Band 5 z każdą falą plotek zapowiada się coraz ciekawiej. Jeżeli uda się utrzymać równie atrakcyjną cenę co dotychczas — prawdopodobnie szykuje się kolejny hit sprzedaży. No i w sam raz się przyda, skoro powrót na siłownie staje się w końcu możliwy.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu