Konsole

Spełnił się najgorszy scenariusz. Xbox Series X grzeje się jak szalony. Ktoś nawet poparzył sobie nim dłonie

Paweł Winiarski
Spełnił się najgorszy scenariusz. Xbox Series X grzeje się jak szalony. Ktoś nawet poparzył sobie nim dłonie
42

Xbox Series X trafił już do pierwszych testerów. Chwalą oni cichą pracę, ale zwracają uwagę na bardzo duże ilości wydzielanego ciepła. To nie są dobre wiadomości.

Xbox ma niechlubną przeszłość jeśli chodzi o problemy techniczne związane z przegrzewaniem się. Na pewno pamiętacie - ale jeśli nie pamiętacie, to słyszeliście o Red Ring of Death, czyli nieprzyjemnym wyroku dla Xboksa 360. Kolejne odsłony (w tym mój Falcon) nie miał już tego problemu, a Microsoft dołożył wszelkich starań by nie dopuścić do przegrzewania się Xbox One X. Skutecznie - niestety wygląda na to, że może mieć problem z Xbox Series X.

Xbox Series X został tak zaprojektowany żeby tworzyć mocny strumień ciepła wydobywającego się z kratek wentylacyjnych, to oczywiście wiąże się z odprowadzaniem ciepła z obciążonych obliczeniami podzespołów. I konsola chwalona jest za cichą pracę, co na pewno ucieszyło niejedną osobę czekającą na nowy sprzęt Microsoftu.

Series X jest gorący, naprawdę gorący! Nie hałasuje, ale cholera - jest naprawdę gorący! Konsola emituje ciepło jak szalona, prawie jak szyb kominkowy. Da się nim ogrzać mieszkanie.

- powiedział jeden z wczesnych testerów sprzętu.

Co dziwne, nie chodzi wcale o obciążenie konsoli nowymi grami, ale o tytuły wstecznie kompatybilne i poruszanie się po menu. Aż strach pomyśleć, co będzie dziać się z konsolą kiedy uruchomi się na nich nowe, nextgenowe produkcje.

Szalone jest to, że sprzęt grzeje się nawet w trybie stand-by.

Xbox Series X posiada tylko jeden duży wentylator, który Microsoft określił jako bardzo cichy. Ciekawa sprawa - może to wada tego jednego testowego egzemplarza albo domena pierwszych testówek i problem nie będzie występował w sklepowych egzemplarzach. Warto jednak trzymać rękę na pulsie, bo może się okazać, że Xbox Series X zastąpi nam w tym roku farelki. Oby tylko odprowadzał ciepło odpowiednio szybko z obudowy, bo inaczej ciemno widzę żywotność podzespołów. Może więc wcale ten ogromny rozmiar obudowy PlayStation 5 nie jest wcale takim złym pomysłem?

Aktualizacja:

Jak donosi serwis PPE "nie ma najmniejszego problemu ze sprzętem Microsoftu". Podobno Microsoft testuje konsolę w specjalnych piecach oferujących różne warunki otoczenia i potwierdzają one, że sprzęt nie ma problemu z przegrzewaniem się, a coś takiego jak RROD się nie powtórzy. Pojawiają się też głosy, że to akcja fanów Sony, którzy chcą wywołać zamieszanie wokół sprzętu MS.

źródło

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu