Wygląda na to, że Xbox Music działa już częściowo w Polsce

Microsoft poinformował o integracji usług Xbox Music oraz OneDrive. Oznacza to, że od teraz użytkownicy mogą zebrać całą swoją muzyczną kolekcję w chmurze, a następnie bez żadnych przeszkód odtwarzać ją na desktopie, smartfonie czy nawet konsoli.

W wyniku integracji z chmury możemy odtwarzać muzykę w formatach MP3, M4A (AAC) oraz WMA. Maksymalnie możliwe jest umieszczenie w chmurze do 50 tys. takich plików. Mało tego, w sytuacji gdy opłacamy subskrypcję Music Pass, możemy cieszyć się dodatkowym bonusem w postaci 100 GB przestrzeni. Co to wszystko ma do Polski? Music Passa u nas nie wykupimy, ale dziś udało mi się zalogować do Xbox Music, wrzucić pliki MP3 na OneDrive'a i odtworzyć. W przeglądarce wszystko działało doskonale, w aplikacji na Windows 8.1 również. Niestety na Xboksie i w smartfonie ciągle usługa nie jest dostępna w naszym kraju. Trudno powiedzieć, czym to jest uwarunkowane, bo np. u Konrada z redakcji dostęp nie jest możliwy nawet w przeglądarce.

W normalnej sytuacji, gdyby Xbox Music było całkowicie dostępne w Polsce, zgromadzone w ten sposób pliki moglibyśmy odtwarzać na dużej liczbie urządzeń: aplikacji w Windows 8.1, smartfonie z Windows Phone (o Androidach i iOS jeszcze nic nie wiadomo, ale podejrzewam, że to kwestia czasu), konsoli Xbox One, a także w przeglądarce za pomocą interfejsu Xbox Music. W założeniu możliwe jest zbieranie utworów w playlisty, a także pobieranie ich i odtwarzanie offline. Oczywiście usunięcie któregokolwiek utworu sprawia, że znika on z naszej kolekcji.

Czytaj dalej poniżej

Windows 10 będzie wielki Konrad Kozłowski

Czas pożegnać Internet Explorer – to koniec jednej z legend Microsoftu Konrad Kozłowski

Microsoft nie oferuje żadnej nowości, bo podobny model od samego początku funkcjonuje w usłudze Google Music. Z tym, że tam muzykę przesyłamy w nieco inny sposób, a limit dotyczy jedynie ilości (niedawno zwiększono go do 50 tys. piosenek). Tutaj wystarczy zgromadzić naszą kolekcję w pamięci OneDrive.

Niewykluczone, że ruch ten to jakaś odpowiedź MS na współpracę Sony i Spotify, w wyniku której usługa streamingu pojawi się niebawem na konsolach PlayStation i zaoferuje możliwości dotąd niespotykane dla tego typu urządzeń (jak chociażby odtwarzanie w tle, w trakcie grania). Nie ukrywam, że mnie osobiście o wiele bardziej ucieszyłoby, gdyby apka Spotify po prostu pojawiła się na Xboksach. Jestem jednak świadomy, że w umowie z Sony znalazł się prawdopodobnie podpunkt dotyczący wyłączności (lub podobny). Z naszego punktu widzenia najważniejszą informacją jest jednak fakt, że zaczyna się coś dziać w temacie polskiego Xbox Music. Może na Music Pass nie mamy co liczyć, ale w tej postaci usługa też na pewno znajdzie swoich sympatyków.