Jeden z czytelników Niebezpiecznika otrzymał przelew w obcej walucie, po zamianie na złotówki wyszło to około 8 zł. Bank BZ WBK liczy sobie za taki przelew przychodzący w obcej walucie 10 zł. Więc wiele takich przelewów, na małe sumy może wyczyścić konto każdemu.
Jak na szybko policzył ów czytelnik, uwzględniając aktualny stan swojego konta, 100 takich przelewów na 0,01 euro mogłoby wyzerować mu konto, a nawet powstałby debet, co potwierdził mu doradca na czacie online.
Niebezpiecznik zwrócił się do do BZ WBK z pytaniem w tej sprawie z nadzieją, że są jakieś mechanizmy ochronne przed tak duża liczbą przelewów międzynarodowych na kwoty mniejsze niż opłata za nie. Oto odpowiedź Ewy Krawczyk z Banku Zachodniego WBK:
Rachunki prowadzone są w oparciu o regulamin, który nie przewiduje konieczności uzyskiwania zgody klienta na przelew przychodzący. Oczywiście klient zawsze może złożyć reklamację, która zostanie rozpatrzona indywidualnie. Natomiast co do wskazanego przez Pana ryzyka, zleceniodawca także ponosi opłatę za zlecenie przelewu zagranicznego, zatem z jego punktu widzenia byłaby to operacja nieopłacalna :).
Jednak, jak słusznie zauważa Niebezpiecznik, są banki gdzie takie przelewy międzynarodowe można wykonywać bez opłat i jeśli ktoś się uprze albo zechce komuś zwyczajnie uprzykrzyć życie, taki proces zdebetowania rachunku bez problemu przeprowadzi. Warto tu jeszcze nadmienić, że problem ten nie dotyczy jedynie BZ WBK, bo większość banków stosuje opłaty za przyjęcie przelewów międzynarodowych, tak więc trudno będzie wszystkim ustrzec się choćby przed potencjalnym zagrożeniem tego typu.
Źródło: Niebezpiecznik.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
