Apple

Wyrzuciłbyś komputer wart 200 000 dolarów na śmietnik? Są tacy, co wyrzucają...

Jakub Szczęsny
Wyrzuciłbyś komputer wart 200 000 dolarów na śmietnik? Są tacy, co wyrzucają...
Reklama

Co bym zrobił, jakbym w domu miał komputer wart bagatela 200 000 dolarów? Pewnie to, co zrobiłaby większość. Komputer bym spieniężył, wpłacił nieco z ...

Co bym zrobił, jakbym w domu miał komputer wart bagatela 200 000 dolarów? Pewnie to, co zrobiłaby większość. Komputer bym spieniężył, wpłacił nieco z tego na konto fundacji charytatywnej i zabezpieczył w jakiś sposób swój żywot. Niektórzy jednak nie zawracają sobie głowy wartością elektroniki, którą mają w domach, albo po prostu nie zdają sobie sprawy z tego, co kryje się w piwnicach. I tak oto pewna kobieta oddała do punktu recyklingowego komputer Apple I, za który można dostać nieco poniżej miliona złotych.

Reklama

Od momentu oddania pudła z komputerem do punktu minęło kilka tygodni. Pracownik pamięta tylko, że komputer został oddany przez bliżej nieznaną mu kobietę. Co więcej, nie chciała ona żadnego dokumentu potwierdzającego pozostawienie sprzętu w punkcie, a i nie zostawiła żadnych informacji kontaktowych. Pracownicy mają nadzieję, że po tym, jak informacja trafiła do Internetu, kobieta zgłosi się - zwłaszcza, że Clean Bay Area chce oddać jej połowę dochodu ze sprzedaży zabytkowego urządzenia.


Przypomnijmy - kultowy w świecie nowych technologii komputer został stworzony przez trójkę zapaleńców, Jobsa, Wozniaka i Wayne'a w 1976 roku. Komputer posiadał zawrotne 4KB pamięci operacyjnej i sprzedawano go za 600 dolarów. Co więcej, wydano jedynie 200 sztuk urządzenia.

Jestem przekonany, że po takiej akcji w mediach kobieta sama zgłosi się do punktu (o ile już tego nie zrobiła). Pracownicy natomiast mówią, że nie będzie problemów z jej identyfikacją - dobrze pamiętają jej twarz i to, że się pojawi będzie im wystarczyło do tego, by przekazać jej połowę dochodu z aukcji. Prawie 400 000 złotych. Ładna suma. Z drugiej strony, ile ja bym dał, aby mieć takie urządzenie w domu?

Grafika: 1, 2

Źródło: The Next Web

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama