Rynek PC kurczy się w zastraszającym tempie. Firmy analityczne zgodnie przyznały, że drugi kwartał 2015 roku był pod tym względem wręcz dramatyczny. G...
Wyniki Acera najgorsze od 2006 roku. Spadki na rynku pecetów są katastrofalne w skutkach
Rynek PC kurczy się w zastraszającym tempie. Firmy analityczne zgodnie przyznały, że drugi kwartał 2015 roku był pod tym względem wręcz dramatyczny. Gartner mówi tutaj o spadku 9,5 proc., a IDC o nawet 11,8 proc. Żaden z producentów działających w tej branży raczej już nie ma złudzeń. Niemal wszyscy próbują szczęścia w smartfonach, tabletach, hybrydach i im podobnym. Próbuje też Acer, choć chyba z marnym skutkiem.
Acer to jeden z największych dostawców pecetów na świecie. W Polsce firma ma trzecią pozycję i skutecznie konkuruje ceną, a od niedawna również nie ma się czego wstydzić pod względem jakości. Sam mam Acera w domu oraz w biurze - z obu jestem bardzo zadowolony i usatysfakcjonowany. Co by jednak Acer nie robił, rynku PC sam nie rozbuja. Wkradła się bowiem tutaj niesamowita stagnacja i trudno optymistycznie patrzeć w przyszłość. Z danych Gartnera wynika, że w Q2 2015 sprzedało się w sumie 68,4 mln komputerów (IDC mówi o nawet 66 mln). Trudno nie wiązać tego zjawiska z wynikami tajwańskiej firmy, które na przestrzeni lat układały się następująco:
Jasno widać, że Acer nie miał tak słabych wyników od 2006 roku. łatwo też na wykresie wskazać okresy, gdy generował przychód dwukrotnie większy niż obecnie. Tendencja jednak jest mocno spadkowa. Tym bardziej jest to sytuacja zaskakująca, bo Acer to przecież nie tylko laptopy. Portfolio firmy jest bardzo rozbudowane i zawiera również monitory, projektory, tablety, smartfony, a nawet wearables. Tajwańczycy działają na naprawdę wielu polach. Trudno jednak oprzeć się wrażeniu, że to właśnie PC dotąd były ich kluczowym segmentem. Co zresztą potwierdzać zdaje się tabelka.
Patrząc na dane IDC za Q2 2015, wyraźnie widać, że Acer rok do roku zanotował największy spadek spośród wszystkich producentów - to aż 26,9 proc. W tym okresie Acer dostarczył 4,3 mln komputerów - tyle samo co ASUS. Co równie istotne, Tajwańczycy stracili tym samym czwartą pozycję na rynku na rzecz... Apple'a. Firma z Cupertino na tym gruncie radzi sobie zaskakująco dobrze i kolejny raz z rzędu notuje wzrost (jako jedyna) - o aż 16,1 proc.
Acer nie jest jedyną firmą, która wyrosła na PC i ma dziś kłopoty. Podobne kryzysy przeżywają inni. Dell jakiś czas temu zwinął się z giełdy - opłakana sytuacja firmy skłoniła jej założyciela, Michaela Della to wykupu aukcji i przeprowadzenia solidnej restrukturyzacji. Lenovo wykorzystuje swoją pozycję lidera i lokuje środki w Motoroli, równolegle rozwijając własne linie urządzeń mobilnych, jak hybrydy Yoga czy smartfony Vibe. To samo robi zresztą ASUS, który od dawna był kojarzony z hybrydowymi konstrukcjami, a od jakiegoś czasu zażarcie walczy na rynku smartfonów za pomocą Zenfone'ów. Acer również nie próżnuje i na rynku mobilnym jest obecny już stosunkowo długo. Mam jednak wrażenie, że tajwańska firma stale szuka swojego charakteru i sposobu, aby stanowić skuteczną przeciwwagę dla setek b-brandów oferujących podobne parametry w znacznie niższej cenie. Nie będzie to łatwe, bo low-end jest już bardzo nasyconym segmentem rynku.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu