Felietony

Wymiana gier w Swapzilla - niekończący się projekt ale pomysł można wykorzystać

Grzegorz Marczak
Wymiana gier w Swapzilla - niekończący się projekt ale pomysł można wykorzystać
Reklama

Pierwszy raz na Swapzilla wpadłem chyba jakieś 1,5 roku temu - mimo iż serwis był publicznie dostępny to był w opłakanym stanie, błędy skryptu, nieja...

Pierwszy raz na Swapzilla wpadłem chyba jakieś 1,5 roku temu - mimo iż serwis był publicznie dostępny to był w opłakanym stanie, błędy skryptu, niejasny interfejs, problemy ze zrozumieniem jak wymieniać się grami itp. Obserwowałem Swapzille dlatego, że jednym z moich pomysłów z szuflady było właśnie zorganizowanie wymiany gier - wprawdzie moja koncepcja zakładała opłaty oraz magazynowanie gier itp.
Reklama

Dzisiaj o serwisie tym przypomniał mi wpis na jednym z blogów chip.pl. Przyjrzałem się więc ponownie co zmieniło się po tak długim czasie na Swapzilla. Gier zgłoszonych do wymiany czy też sprzedaży (bo sprzedawać tez można) jest blisko 2 tysiące. Ostatnia aktualizacja serwisu odbyła się w lipcu 2008, wygląd został jeszcze bardziej "zmasakrowany" niż w wersji którą ostatni raz widziałem. Generalnie Swapzilla może żyć tylko dzięki użytkownikom, którzy mają ochotę coś wymienić mimo iż sam serwis bardzo utrudnia to zadanie.

Napisałem o swapzilla dlatego, że cały czas uważam że jest to dobry pomysł, który z powodzeniem mógłby być zrealizowany przez jednego z dystrybutorów gier lub duży sklep sprzedający gry. Wprawdzie gry na PC cały czas tanieją ale nie można tego powiedzieć w stosunku do gier konsolowych (tutaj kwoty za nową grę w sklepie potrafią sięgnąć 250 PLN). Wymiana gier odbywa się regularnie na giełdach (sam często wymieniam gry na xbox360) - za wymianę w miarę nowej gry na inny również świeży tytuł i również używany pobiera się 30 PLN. Wymianę na warszawskiej giełdzie oferują praktycznie wszystkie sklepy z grami i konsolami jakie są w warszawie popularne. Dlaczego więc nie przenieść takiej wymiany do internetu (również płatnej ale różnica była by atrakcyjna)? Można by zbudować większy katalog gier na wymianę oraz dotrzeć do osób które nie mają możliwości fizycznie się wymieniać grami (sklepy w mieście nie oferują takiej możliwości, nie ma giełdy itp).

Wprawdzie jak w każdym pomyśle i w tym jest kilka wad - dokonanie wymiany zabierze trochę czasu, grę trzeba wysłać pocztą i potem czekać na przesyłkę z naszym tytułem. Kolejna sprawa to allegro - właściwie można sprzedać swoją grę i kupić nową - jeśli chodzi o logistykę to właściwie to samo co wymiana, wydaje mi się jednak, że na takiej transakcji stracimy sporo pieniędzy (szczególnie jeśli chodzi o nowe gry). Na koniec pozostaje jeszcze problem z płatnościami, rozliczeniami itp.

Gdyby jednak za tego typu przedsięwzięcie zabrał się dystrybutor gier mógłby on wprowadzić kilka ciekawych elementów do wymiany - przede wszystkim wymiana za punkty (czyli wysyłając daną grę mamy punkty i z kolei te punkty możemy wymienić na inną grę). Ten rodzaj wymiany daje nam możliwość na przykład oddania 3 starszych tytułów za jeden nowy. Nabijając sobie dużą ilość punktów moglibyśmy mieć preferencje w wyborze produktów na wymianę itp. Oczywiście przy tego typu transakcjach w grę wchodzi magazynowanie gier - oraz utrzymywanie stale aktualnego katalogu gier na wymianę. Myślę jednak, że firma zawodowo zajmująca się grami akurat z tym nie miała by problemu.

Co myślicie o tego typu serwisie? Skorzystalibyście ? A może jest to finansowa utopia która nigdy nie będzie się opłacać?

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama